Wpis z mikrobloga

Najprościej i najpewniej jakiś dartmoor serii primal, Kross Dust. Najlepiej z kołami 29".
Problem z używanymi jest taki, że większość ich posiadaczy serwisuje te rowery zupełnie nie adekwatnie do stylu jazdy.

Gdybyś decydował się na inne marki, najważniejszym czynnikiem jest geometria roweru (ramy), która definuje do czego ten rower jest i czy przykładowo włożenie w tą bazę, kolejnego 1-2...5k złotych ma sens.
@hipokampO_o z amorem sprężynowym jest tak, że albo się wstrzelisz jak mój znajomy, który bardzo sobie chwalił jakiś podstawowy model Sr albo nie jak jak i albo na początku był za miękki, a później z braku serwisu po prostu przestał się uginać w ogóle. Powietrzny ustawisz pod swoją wagę i nie ma problemu.