Wpis z mikrobloga

Jaką macie tolerancję parametrów zapachu w stosunku do ceny? Z reguły projekcja i trwałość idą ze sobą w parze. Osobiście nie lubię projektować na całe pomieszczenia, ale trwałością nie pogardzę.
Ciężko określić jak długo zapach perfum utrzymuje się wokół nas, bo przyzwyczajamy się do niego, więc niech parametrem porównawczym będzie trwałość, którą często testujemy na nadgarstku.

Podaję swoje graniczne ceny w odniesieniu do zapachów, które używam bardzo często lub zamierzam kupić flakon:
2zł/ml/6h + 50% jak zapach bardzo ładny i ma bardzo dobrą uniwersalność
3,5zł/ml/8h + 40% jak zapach bardzo ładny i ma bardzo dobrą uniwersalność
5zł/ml/10h + 30% jak zapach bardzo ładny i ma bardzo dobrą uniwersalność

Za odlewkę na specjalne okazje jestem w stanie dać max 7-8zł/ml, ale to już muszę się napalić na jakiś zapach.

#perfumy
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kexu: To jest trudne pytanie. Ja dzielę zapachy na użytkowe i kontemplacyjne/leisure. Użytkowe muszą być wyczuwalne przez minimum 2-3h i trwałe na minimum 6h. Użytkowe czyli imprezowe lub biznesowe. Kontemplacyjne/leisure obojętnie, liczy się obcowanie z zapachem. Np taki Clinique Happy to może pachnie godzinę ale wprawia mnie dobry nastrój. Nie stosuję kryterium finansowego aczkolwiek zapachu o parametrach wody z kranu raczej za więcej niż 500 zł bym nie kupił.
  • Odpowiedz
@Kexu: ja kupuję za to, że zapach mi się podoba i zakładam, że jak wydaję pare stówek, to przecież parametry nie mogą być tragiczne. Potem płaczę w poduszkę i idę na nabożeństwo do kościoła reformulacyjnego na spowiedź.
  • Odpowiedz