Wpis z mikrobloga

Kolejny nudny, smutny tydzień za mną. Niestety #rozowepaski dalej mnie nienawidzą i wzgardzają potężnie, na #tinder 0 powodzenia, par, czegokolwiek, widmo kolejnego lockdownu również nie jest jakieś mega napawające optymizmem (mimo, że nie wpłynie to jakoś szczególnie na moją wegetację). Jedyne, co idzie ciągle do przodu, to pracka, październik będzie mocno intratnym miesiącem, postanowiłem, że robię wreszcie długo odkładany remont pokoju. W sumie, to zakres prac jest kompleksowy - cyklinowanie i lakierowanie drewnianego parkietu, równanie i malowanie ścian, nowe gniazdka, kontakty, lampy, wyrzucenie zasłon i karniszy, wyrzucenie wszystkich mebli i zastąpienie je nowymi, wymiana łóżka. Mam nadzieję, że moja piwnica urządzona na nowo sprawi, że dostanę jakiegoś impulsu do dalszego działania, a jeśli nie, to chociaż wegetacja w ładnej przestrzeni będzie choć odrobinę milsza. Za niecałe 3 miesiące 26-lecie mojego prawictwa, samotność doskwiera mi z dnia na dzień coraz mocniej.

#przegryw #tfwnogf #stulejacontent
  • 10