Wpis z mikrobloga

U samotnych #rozowepaski w niedzielę rano jest zajebiście. #niebieskiepaski nawet z tym nie handlujcie.
Po otwarciu oczu idzie się w klapkach do żabki czy innej stacji paliw. Kupuje się cokolwiek co się chce, żaden nie będzie kwękać. Czteropaka, ser żółty i kiełbasę, bekon w plasterkach, pizzę mrożoną. Wszystko się nawala na pizzę i popijając piwem czeka aż się upiecze na śniadanie.

Samotną można podrapać się po tzipce kiedy się chce, łazić po mieszkaniu z cycami dyndającymi. Napić się piwa z rana do pizzy babskiej.

I to jest wolność! Pomyśleć chwilę wreszcie!
Miłej niedzieli Mirki!

#niedziela #rozowypasek #zwiazek
  • 13
@rafal-heros:

nie ma nic bardziej żałosnego nzi poprawienie sobie samopoczucia żarciem i zakupami. Pełno ulancow w Polsce bo tylko praca i żarcie. Zamówię pizzę bo przecież zasłużyłem...

Zauważ ile osób w kraju ma nadwagę, ilu ulancow staje na ślubnym kobiercu. Wszyscy skupiają się na kasie więc poprawiają sobie samopoczucie jedzeniem. Później tyją i są jeszcze bardziej zmęczeni, więc jesz jeszcze więcej. Błędne koło


Masz rację. Organizm to nie śmietnik, żeby ładować