Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
Ale mnie #!$%@? trywializowanie tragedii rodziców, którzy się dowiadują że ich wyczekiwane dziecko jest nieodwracalnie chore i zostaja zmuszeni do urodzenia takiej chorej istoty przez tliterowe Julki i ich haselka.

- moja cipka moja sprawa
- zostaje tylko anal

Tak jakby Jarosław z pisem zakazywali się ruchać Julkom z kim popadnie.

Może ktoś im wytłumaczy, że dziecko rośnie w macicy a nie w waginie, bo widać mało na biologii uważaly. Idźcie w wuj, wielkie obrończynie wolności rodziców w decydowaniu o losie chorego płodu dla których liczy się 'hehe, ruchanie, ale beka'

#protest #neuropa #bekazlewactwa #bekazpisu #zalesie #julka
  • 5
@pablo397: A bo widzisz, "tliterowe Julki" najwyraźniej widzą coś więcej, niż "nieodwracalnie chore dziecko" (chlip, chlip, dzieciątko nienarodzone, dzięki przynajmniej za brak wielkich liter). Na przykład to, że płód nie jest dzieckiem (na przykład w aspekcie układu nerwowego), za to one są ludźmi i mają prawa człowieka. Na przykład takie podstawowe prawo, jak kontrolę nad tym, co się dzieje z ich ciałami.

Jesteś zindoktrynowany tak, że tego w ogóle nie bierzesz