Wpis z mikrobloga

#prawo #aborcja #przemysleniazdupy
Czy ktoś bardziej ogarniający prawo niż ja może mi coś wyjaśnić?

Po wyroku TK chciałem zaczerpnąć informacji u źródła i przeczytałem art. 38 konstytucji:

Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia.


A więc, dlaczego konstytucja jest napisana tak ogólnikowo i bez definiowania co znaczą poszczególne zwroty? Patrząc na inne artykuły, to jest w nich podobny poziom bullshitowania. Wydaje mi się, że kiedy konstytucja jest opisana tak ogólnikowo to TK może interpretować sobie KAŻDY jej artykuł wg swojego widzimisię. Bo co to znaczy zapewniać? Co to znaczy człowiekowi? Co to znaczy prawna ochrona? Co to znaczy życie? W tym jednym tylko zdaniu są aż 4 duże nieścisłości, które nie są w żadnym miejscu wytłumaczone.
Jak dla mnie skoro nie można za pomocą konstytucji niczego jednoznacznie określić, to samo jej istnienie jest bez sensu.
W takim razie dlaczego konstytucja jako akt prawny jest tak bardzo szanowana i stanowi podstawę systemów prawnych większości państw, skoro jej treść tak naprawdę nic nie znaczy (zakładam, że konstytucje innych państw są pisane w podobny sposób co Polski)?
  • 20
@Jesper_Stromblad:

Bo taka jest istota konstytucji. W każdym kraju. Nie chodzi o kazuistykę. Po to są akty prawne niższego rzędu, przede wszystkim ustawy, aby rozwijać postanowienia zawarte w konstytucji.

Konstytucja USA ma 7 artykułów, a z poprawkami zawiera się na 15 stronach znormalizowanego tekstu.
@Jesper_Stromblad: jest napisana tak ogólnikowo, bo 100 lat temu nie było żadnego USG i innych technik oglądania człowieka od środka - sam Kaczyński był dosyć niedawno xD zdziwiony, że medycy mogą to robić za pomocą takich urządzeń (to tylko świadczy o jego zainteresowaniu światem i ogólnym pojęciu o życiu). Tak więc nie było potrzeby definiowania czym jest człowiek i kiedy się zaczyna. Kobieta jak nie chciała dziecka to wiedziała, że musi
@Bellie: ( _) jesteś debilem. Tak, ustawa pochodzi z 1993 i była zgodna z konstytucją PRL która jeszcze wtedy obowiązywała. Później wprowadzono konstytucję '97.
@Bellie: czekaj bo gubie wątek. Co nie pokrywa sie z poprzednią wersją czego? Konstytucja PRLu z 1952 (btw. ta też nie była.100 lat temu) z konstytucją III RP? No, różnią się zasadniczo i jedna wobec drugiej nie jest poprawką.
@Krajczar: ja się odwolywalam do pierwszej polskiej konstytucji z roku 1791 bodajże, to jest ponad 200 lat. Oczywiście konstytucja zmieniała się przez lata, ale to dalej nie zmieni faktu, ze ustala ją sobie jakaś grupa osób - kiedyś to były osoby wybitne, wyksztalcone, bardziej doświadczone od innych, a dzisiaj miernoty się za to biora. W dodatku miernoty, które nawet własnej rodziny nie były w stanie założyć.
@Bellie: Widzę, że ta dyskusja jest bezcelowa, skoro odwołujesz się do Konstytucji 3 maja a w użyciu jest już czwarta po niej (piąta w ogóle w Polsce) konstytucja. Ale nie dziwne, wszak Rysiu Petru również chciał bronić Konstytucji 3 maja. W ogóle to teraz doczytałem, że jesteś kobietą, pewnie jeszcze jakąś twitterową Julką która sama nie wie za czym protestuje, co zostało złamane itp.
W gwoli ścisłości, Kaczyński jest profesorem prawa
@Krajczar: nie muszę dokształcac się o te podstwawy bo ta dyskusja nawet nie wymaga podstaw prawnych i konstytucji - dotyczy człowieka i medycyny. Każdy człowiek powinien samodzielnie decydować o swoim ciele.
@Bellie: aha, dlatego najpierw udawałaś mądrą w temacie konstytucji żeby później stwierdzić że "to są nieistotne szczegóły" jak dostałaś faktami między oczy? Taki właśnie obraz Wasz, kobiety - nielogiczne, bez obeznania w świecie i chęci pogłębiana wiedzy. Ale zrzucam to na karb wieku, pewnie jesteś jakąś nastolatką bo niemożliwe, że można być aż tak głupią dorosłą osobą.
I uważaj, bo z tym podejściem do faktów ktoś Cię kiedyś w prawdziwej dyskusji
@Krajczar: nie po prostu pisze na telefonie i mi nie wygodnie, a dyskusja z tobą zmierza donikad. Mogłabym się rozwodzić nad konstytucja itd. ale prawda jest taka, że prawo ustanawia człowiek i prawo powinno być dla człowieka.
@Bellie: no i ustanowił je Kwaśniewski ze spółką, dzisiaj guru opozycji. Nie wiem o co Ci chodzi.
Nie wiem też co pisanie z telefonu ma do pieprzenia głupot o 100 letniej konstytucji (tez piszę z telefonu).
@Krajczar: ale przecież Kwaśniewski nie ustanowił tego, że jest zakaz aborcji w przypadku wad płodu - popraw mnie jeśli się mylę. Pisanie z telefonu ma to do rzeczy, że ciężej mi sprawdzić informacje.