Wpis z mikrobloga

@Andy_Rosenbaum:
Kobieta jest osobą, która kieruje się emocjami. Mężczyźni nie tak bardzo, jak kobiety. Feministki mówią, że kobiety są aborcją żywotnie zainteresowane. Podstawowe prawo rzymskie mówiło, że nie można być sędzią we własnej sprawie. Czyli jak ciąża to sprawa kobiety, to kobiety nie powinny się w tej sprawie wypowiadać, bo nie mogą być dobrymi sędziami. Najważniejszą sprawą są prawa ojca. Jeżeli ojciec ma płacić alimenty, powinien mieć prawo decyzji, czy dziecko
@Harmideron Może nie róbmy dawnego starożytnego Rzymu ale mężczyzna też powinien mieć wpływ na formalny proces aborcji, która jednak nie może być przeprowadzana od tak jak życzą sobie tego środowiska feministyczne.