Wpis z mikrobloga

@jaroty już jest git o 2 w nocy zaczął #!$%@?. Najlepsze jest to że biegałem po pokoju i próbowałem wyłączyć telefonem budzik i myślę #!$%@? jak ja ustawiłem budzik w całym pokoju przecież to obudzi wszystkich. Po chwili do mnie dotarło co się dzieje. Masakra pierwszy raz miałem taką sytuację. Pierwsza minuta dwie człowiek nie wie co robi xd a z kartą na szczęście był Pan ochroniarz i mnie wpuścił do pokoju.