Wpis z mikrobloga

@saakaszi: Ciekawe, czy dla tego typa pięknym widokiem również byłoby oglądanie rodzących się powykręcanych, chorych, zdeformowanych niemowląt
Dla tego zaślepionego wszechobecnym, wszechwiedzącym Wielkim Bratem (czyt. Bóg) nawet umieranie w męczarniach niemowląt to nic.
Jak pisałem w moim poprzednim komentarzu do twojego wpisu, takie osoby jak on prędzej by się zesrały niż by miały takie dziecko wychowywać.
Katolicyzm to kult śmierci.
  • Odpowiedz