Wpis z mikrobloga

Zawsze podobały mi się kobiece szypry, zwłaszcza jak powąchałem zapach, który moja córka przywiozła z Gres,a którego nazwy nie zna. Od tej pory szukam czegoś w tym stylu dla siebie, ale jak sprawdzałem bazę fragrantiki to męskich szyprów jest tyle co kot napłakał. Z bardziej znanych to aventus, Bogart OMS, YSL pour homme i parę innych. Znacie coś godnego polecenia? Trochę ciężko mi określić, czego szukam, ale te zapachy mi się kojarzą z szorstkością, zielenią i świeżością. No i jestem prawie pewien, że to paczula tak mi się podoba w tych zapachach
#perfumy
  • 6
@Eustachiusz:

MDCI Chypre Palatin - drogi ale warto, chyba najlepszy szypr jaki mam ( poza Russian Musk, ale jego nie wymieniam bo jest nie do kupienia )

Chanel Antaeus - lekko skórzany szypr oparty w dużej mierze na akordzie kastoreum, przełamany różą, dość głośny jak na szypr

Chanel Pour Monsieur - klasyczny drzewny szypr, klasa ale trochę już wiekowy

Guerlain Mitsouko - sprzedawany jako damski ale jest to 100% unisex, przepiękny