Wpis z mikrobloga

@Xysz: wiesz chodzi o czytanie literatury w obcym języku, czasami po takim 3 godzinnym cyklu łapie sie na automatycznym myśleniu w obcym języku. No i wymagają stosowania polskiego odpowiednika jeśli istnieje.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Farezowsky: To ja Ci powiem że dwa zawody które mam, wyuczyłem (szkoła, praktyka, studia, specjalizacja) w Niemczech i gdyby przyszło mi pracować w którymś z nich w Polsce, miałbym sporo nauki z terminami, nazwami itp.

Po nastu latach w Niemczech sam wtrącam (rzadko ale jednak) niemieckie słowa gdy rozmawiam po polsku.

Dlatego taki wykop to dla mnie zbawienie. Plus sporo książek staram się czytać w języku polskim.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@elf_pszeniczny: xD teraz wyobraź sobie jakiegoś Polaka za granicą, który mówiąc po angielsku, co rusz wrzuca w wypowiedź jakieś polskie słowo, bo nie zna angielskiego odpowiednika. No beka w #!$%@?, haha co za polactwo xdd


@GoodPain: wybacz ale z dupy analogia, bo nazwy nowych rzeczy w wielu branżach są wymyślane zawsze pod angielsku, a na inne języki co najwyżej udolnie lub nieudolnie tłumaczone

Jeśli nie dotyczy to rzeczy powszechnego użytku
  • Odpowiedz
@elf_pszeniczny: Ty odwracasz kota ogonem, bo przecież beka nie jest tu z osób, które piszą o "używaniu frameworków", "podłączaniu routerów" czy "manipulacjach stosowanych w multi level marketingu", a z ludzi piszących w stylu

dzisiaj jestem very excited, bo do mojej high school przyjeżdża znany pisarz, którego jestem big fan, będę mu mogła zadać tyle questions, które od dawna mam in my minds


Przecież nikt nie oburza się, że zamiast "traser" ktoś
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@GoodPain: no tak, pełna zgoda

Żałosne za to jest zmienianie "liceum" na "high school", żeby pokazać swoją swiatowosc


To są zresztą rodzaje szkół które nie są swoimi wprost odpowiednikami xD
  • Odpowiedz
@Farezowsky: Ten problem bardziej rzucą się w "uszy" przy rozmowie bo nie możesz sobie szukać odpowiednika przez 10 sekund. Te chwilowe zawiechy lub całkowity brak pojęcia jak to nazwać po polsku, niektóre osoby odbierają za popisywanie się lub zabawę w Joanne Krupe. Dodatkowo nie zgodzę się z Tweetem że angielski to dzisiaj żaden atut, bo jest i to sporym. Natomiast nie jest rzadkością przez którą można się wywyższać.
  • Odpowiedz
no i tak się zapomina języka polskiego


@Farezowsky: To nie jest śmieszne. Od lutego wiekszosc kontaktow obecnie mam przez internet i zwykle na rozmowie jest ktos kto nie mówi po polsku, takze z automatu wszystko idzie po angielsku.

W zeszłym tygodniu byli moi rodzice z wizyta, nawet nie wiesz jak cieżko jest nagle prowadzić rozmowa po polsku.
  • Odpowiedz