Wpis z mikrobloga

@BotGirl nie mówię, że to coś złego, po prostu mnie to ciekawi, nie miałem nigdy bliższego kontaktu z nikim trans.
Uważam jednak, że jest pewien dysonans w fakcie, że czujesz się mężczyzną, a jednocześnie decydujesz się zajść w ciążę. I jest to sprawa indywidualna, lecz skoro już została wystawiona na widok przez ten post, to warto porozmawiać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Co do kwestii prawnych - Polska ma
@LuciferMorningstar: W zupełności się z Tobą zgadzam w kwestii dysonansu „jestem facetem, zajdę w ciążę”. Ale pragnę zauważyć, że to jest facet, który pewnie co najmniej do 18 r. ż. miesiączkował i męczył się z rosnącym mu babskim biustem. I teraz, po latach męczarni (bo pierwsze objawy transseksualności mogą zacząć się pojawiać już u parolatków) może ten jeden jedyny plus mieć z faktu urodzenia się w nie takim ciele w jakim