Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
A no głównie po to żeby odizolować maskę od wysokiej temperatury żeby uniknąć łuszczenia i matowienia lakieru.

Wygłuszenie w ASO cenią sobie na 500 zł... Więc szukam
w Corsie która jeździłem wcześniej takie cuda się działy więc chcę tego uniknąć


@TrzodaChlewna: to coś było nie tak z maską w tej corsie, może była malowana

Nigdy się z tym nie spotkałem, nawet w prywatnych autach +300 koni gdzie pod maską się gotowało
@TrzodaChlewna: jeżeli maska nie była wcześniej np. jakoś chałupniczo malowana to nic się nie będzie działo. Miałem też i corsy i tigry u siebie i nigdy tego nie widziałem. W niektórych mocniejszych moich autach maska tak się rozgrzewała, że jak padał deszcz i gdzieś się zatrzymałem, to w okolicy kolektora i turbosprężarki woda potrafiła parować, a lakier dalej był jak nowy