Aktywne Wpisy
![miki4ever](https://wykop.pl/cdn/c3397992/miki4ever_FaMB2RHXfP,q60.jpg)
miki4ever +325
#stanowski #kanalzero
Fejk czy nie, prawda jest taka, że od powstania kanału Ziobro i Fundusz Sprawiedliwości do o tematy, które nie były ruszane, ewentualnie były „spłycane” na zasadzie „a za PO nie zgłosili zegarka.
Moze ie zaklinać rzeczywistości jak chcecie, ale to zwykła tuba propagandowa PiSu, tylko bardziej lekkostrawna(chociaż w ostatnich tygodniach coraz mniej).
Fejk czy nie, prawda jest taka, że od powstania kanału Ziobro i Fundusz Sprawiedliwości do o tematy, które nie były ruszane, ewentualnie były „spłycane” na zasadzie „a za PO nie zgłosili zegarka.
Moze ie zaklinać rzeczywistości jak chcecie, ale to zwykła tuba propagandowa PiSu, tylko bardziej lekkostrawna(chociaż w ostatnich tygodniach coraz mniej).
![Lujdziarski](https://wykop.pl/cdn/c0834752/802e127ff9401ab3d89b03dcea7934c7eeef11fd1227a5cc26f6b0df407626f2,q60.jpg)
Lujdziarski +168
Obecnie internet idzie w kierunku równouprawnienia, przez co coraz więcej kobiet przestaje bać się wyrażania solidarności w tematach ważnych ale również swojego zdania. Na pewno wielu osobom przeszkadza taki stan więc próbują deprecjonować zdanie kobiety w Sieci. Wcześniej powstało pojęcie #p0lka mające na celu ośmieszenie kobiet w Polsce jako ciągnących do obcokrajowców, mało inteligentnych i wyrachowanych księżniczek. Pojęcie dość szybko straciło moc głównie za sprawą mizoginów nadużywających go i robiących z siebie pośmiewisko. Stało się nieaktualnym memem podobnie jak pojęcie #madka wcześniej odnoszące się do kobiet próbujących wzbudzać czyjąś litość poprzez posiadanie dziecka, które straciło swoje oryginalne znaczenie na rzecz kobiety rozwiązłej utrzymującej się z zasiłków które otrzymuje na dzieci z "wpadek."
Dziś szczyty popularności należą do tagu #bekaztwitterowychjulek odnoszącego się tym razem do młodych dziewczyn z dobrych domów posiadających własne zdanie. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że obiektem szykan są dziewczyny które nie wiedzą co mówią, chcą czuć się ważne, błaźnią się swoimi wypowiedziami. Natomiast nie tylko takie postawy są szykanowane pod tagiem.
Wygląda na to iż wystarczy mieć lewicowe poglądy, krytykować nacjonalizm, sztuczny patriotyzm, rasizm czy też wspierać równość aby znaleźć się w zacnym gronie "Julek." Nie trzeba długo myśleć nad powodem tego typu dyskryminacji. Czyż nie chodzi o to że dziewczyny posiadające pieniądze (nie potrzebujące wsparcia finansowego mężczyzny), posiadające wykształcenie, własne zdanie, pozycję (chociaż by liczba followerów), udzielające się na Twitterze czyli w internecie który do tej pory był domeną mężczyzn zaburza ich dotychczasową pozycję?
Let that sink in.
#bekazpodludzi #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #rozowepaski #twitter #mizoginia #rownouprawnienie
Bezwartościowa hybryda feminizmu/komunizmu dla debili. Świadczy o niskim IQ. A równość to wartość matematyczna a nie moralna.
"Jak ludzie są równi to jest dobro"
Przecież to jest poziom upośledzonego emocjonalnie dziecka z kompleksami i poczuciem niższości.
O "równość" walczą głównie osoby z dużym poczuciem niższości i silną potrzebą sztucznej kompensacji swoich wad i kompleksów.
"My walczymy o pozycję" "domena mężczyzn".
Nawet tutaj widać niepewność i kompleksy, projekcja własnych kompleksów na innych i silny trybalizm opartny na resentymencie.
źródło: comment_16029368425L8KVs5sbOBp7oSfNIM0lN.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
My się czujemy zagrożeni? My ciągle mówimy o obalaniu pozycji kobiet w społeczeństwie? My wołamy o parytety, bo brak nam zdolności do uczciwej konkurencji na rynku pracy?
Zazdrość, resentyment i trybalizm racjonalizowany walką o "równość". Słowo frazes oznaczające "daj mi to za darmo mężczyzno bo mam tzipę i sama nie potrafię".
@Phyrexia: xDDDDDDDDDDDDDDD
@Phyrexia: Wizualizacja w załączniku
Pewnie, a okrzyki "Żydzi do gazu" to wyraz oburzenia na sytuację w Palestynie, luzie którzy to krzyczą niekoniecznie chcą powtórki z Holokaustu.
@dziqs1987: jak tylko będzie okazja to oddadzą kilka stanowisk w kopalniach, ale chyba nie ma do nich takiej kolejki jak do rad nadzorczych.