Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy tak ciężko jest znaleźć kobietę która:
- nie wierzy w te katolickie bajki
- nie pije alkoholu oraz nie pali papierosów (przymykam oko na alkohol)
- z normalnym BMI
- bez tatuaży
- nie wierzy w choroby
- ukończyła coś więcej niż studia humanistyczne

Bo na Badoo/Tinderze/Sympatii znaleźć taką która choćby spełniła jeden punkt graniczy z cudem. A z profilówek niemalże każdej źle patrzy. Może na instagramie/fb powertować? Ale to raczej randkowym portalem nie jest. A niektóre dziewczyny z małej miejscówki idzie wypatrzeć. Ale jak zwykle wyślę zapro i wyląduje w niezaakceptowanych. Wymagań nie obniżę. Będzie to wspólna męczarnia. Po 30 roku życia już chyba nierealnym jest znaleźć kogokolwiek kiedy się nikogo nie miało. To tak jak z brakiem studiów i doświadczenia. Zostaje długotrwałe bezrobocie. Oczywiście ja mam dobrą pracę, żeby nie było.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f80d2ac605297c54a62ba29
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 106
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: :D o bulwa, jeszcze tego nie grali. No dobra, czyli wg Ciebie żadne choroby nie istnieją, czy tylko jakieś wybrane przez Ciebie? Weź coś powiedź więcej, bo to się robi interesujące. Nowotwory według Ciebie istnieją czy nie?

O. Albo jak ktoś ma cukrzycę i mu się robi stopa cukrzycowa i jest martwica, taka czarna noga do amputacji to to już jest choroba, czy to lekarze wciskają ciemnotę pacjentowi?
  • Odpowiedz
@PolnyDrań:

No, chyba że, analogicznie, skreślacie kobiety noszące kolczyki w uszach, szpilki, sukienki, malujące paznokcie i robiące wszystkie inne rzeczy, które są bardzo popularne wśród kobiet, to zwracam honor.


@AnonimoweMirkoWyznania: no ja tak uważam - większość dziewczyn nie ma wcale własnego gustu i jak 20 lat temu wszystkie chodziły w dzwonach i biodrówkach tak teraz wszystkie chodzą w rurkach i z wysokim stanem. Z czego to wynika? Nie skreślam takich dziewczyn, ale wiem, że jeżeli któraś powie "nie lubię spodni z wysokim stanem" czy "nie lubię tatuaży" to przynajmniej wiem, że ma jakieś przebłyski własnego gustu
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: nie jestem specjalistą, żeby Cię leczyć, ale z tego, co czytałem o tej chorobie, to nawet pasuje.

Model świata, który masz w głowie (mówię tu głównie o tym co piszesz o chorobach i duchowości) jest dla Ciebie w pełni sensowny na podstawie różnych przesłanek, jakie dostrzegasz, ale rozjeżdża się z tym jak naprawdę świat wygląda. W związku z tym wydaje Ci się, że posiadłeś jakaś nieodkrytą wiedzę i jesteś
  • Odpowiedz
@Tyraxor Czlowieku. Sam Einstein mial problemy z zaakceptowaniem wynikow wlasnych badan oraz wynikajacych z nich odkryc. Co dopiero "normalny" czlowiek taki jak ja. Tak niesamowite zjawiska nas otaczaja. Do dzisiaj probujemy "dotknac absolutu" szukajac odpowiedzi na najprostsze pytanie: "Jak to wszystko jest zrobione?" Troszke pokory. Co do czastek to rzucanie pileczkami dalej nie tlumaczy splatania kwantowego moj kolego. Antropocentryzm jest skutkiem ubocznym naszego pedu, jako gatunku, do poznania i odkrywania.
  • Odpowiedz
Jak wierzysz w Boga, to może przydałoby się trochę pokory? Wydajesz się strasznie zarozumiały, przekonany o tym, że ty jeden na świecie jesteś oświecony, a reszta świata jest głupia i bezmyślna. Ja bym powiedziała raczej, że człowiek, który nigdy nie ma żadnych wątpliwości i uważa, że wszystko wie jest bezmyślny. Sama jestem chrześcijanką z wyboru (i nawet przechodziłam kiedyś przez taki krótkotrwały etap negowania wszystkiego i braku zaufania do nauki) ale nie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania Spoko. Wierz sobie w co chcesz. Ja nie wierze z roznych powodow. Ale tez pisze tutaj, moze nieco luzno ale generalnie serio, ze rozumiem ludzi wierzacych.
Nie tylko dlatego ze zaden ze mnie autorytet. Ale tez dlatego ze jak sie tylko z nalezyta uwaga przyslucha temu co ma do powiedzenia "dzisiejsza nauka" oraz jej autorytety na temat spraw fundamentalnych to dopiero trzeba silnej wiary zeby nie zwariowac. ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
AnalnyMarzyciel: > Dlaczego za wyznacznik nieposiadania własnego zdania i robienia tego co wszyscy pod modę uważa się tatuaże, a nie na przykład noszenie kolczyków w uszach czy chodzenie w szpilkach? Zawsze mnie to zastanawiało.

Bo tatuaże im się nie podobają, a szpilki tak. Tylko nie mogą napisać, że im się nie podobają, bo to za mało głębokie, więc tworzą skomplikowane wyjaśnienia, że to tak naprawdę cecha charakteru, a nie aspekt wyglądu.
  • Odpowiedz
PolnyDrań:

no ja tak uważam - większość dziewczyn nie ma wcale własnego gustu i jak 20 lat temu wszystkie chodziły w dzwonach i biodrówkach tak teraz wszystkie chodzą w rurkach i z wysokim stanem. Z czego to wynika?


@JimNH777: No, z mody. Ale ta moda dotyczy wszystkich ludzi i wszystkich elementów życia, nie tylko ubioru kobiet i ich tatuaży. Mężczyźni kiedyś też chodzili w luźnych spodniach, dziś wybierają raczej te zwężane lub ostatecznie proste. Chłopaki koło 20-30 rż masowo noszą wąskie spodnie, jezzy i bluzy z kapturem, ścinają włosy na tzw. "fade". Czy to też oznaka braku zdania i robienia tego co wszyscy? Kiedyś była moda na boazerię, tapety w kwiatki i pstrokate płytki w łazience w kolorach tęczy, dziś ludzie urządzają się raczej prosto i w stonowanych kolorach. Czy ci wszyscy ludzie też nie mają
  • Odpowiedz
WalecznaKrowa: @yorrick: jak ktoś ma cukrzycę to po prostu źle się odżywia. I to nie jest choroba która dopada za to, że się nieprawidłowo nie odżywiało. Nie ma odstępstw od tej normy. Do sklepu wcale nie powinniśmy chodzić. Na obiad warzywa oraz mięso a na śniadanie i kolację samodzielnie wypieczony chleb z masłem. Tyu Nie ma mocy na to, aby był "nowotwór" bądź cukrzyca.
@anb: otóż przyjacielu,
  • Odpowiedz