[smokzabojcaludzi]

Ocieplamy poddasze (podłogę strychu) i kupiłem wełnę mineralną. Potem sobie przypomniałem że z poprzedniego remontu mam jeszcze nierozpakowaną wełnę o identycznych parametrach (grubość, izolacyjność itp), ale ta stara wełna ma z 15-20 lat. Dodatkowo ta nowa jest kupowana w rolkach (jest bardzo miękka) a ta stara w płatach (jest zauważalnie twardsza). Czy w związku z tym mają one te same właściwości i stara się "nie przeterminowała"?

Po lewej nowa, po prawej stara.

#budownictwo #budujzwykopem #ocieplanie

[bst]

@smokzabojcaludzi: dalej jest dobra

[smokzabojcaludzi]

@bst: a różnica miękkości wynika z typu wełny? Na nożu mam 2 ostrza z czego jedno służy do miękkiej a drugie do twardej wełny

[smokzabojcaludzi]

I od razu dopytam - jeśli podczas układania wełny przypadkiem ją ucisnę (położę młotek który lekko ją dociśnie albo przypadkiem ją nadepnę), to powinienem ją "spulchnic" czy ona sama powróci do swojego kształtu?

[Zefir_Zdobywca]

@smokzabojcaludzi: ta twarda nie jest prasowana - wełna elewacyjna?

[smokzabojcaludzi]

@Zefir_Zdobywca: tzn?

[smokzabojcaludzi]

@Zefir_Zdobywca: jedyna naklejka na opakowaniu. Mówiąc twarda mam na myśli twardszą od tej nowej - nie jest to twardość styropianu a twardość materaca ze sprężynami

[languser]

@smokzabojcaludzi wełna na pewno się nie przeterminowala, gorzej, że układasz ją z taką marną dokładnością. Takie szczeliny są niedopuszczalne, w ten sposób tracisz sporo na izolacji przegrody.

W Twoim stropie widzę jednak dużo większy problem jak stara wełna. Rozumiem, że element owinięty szczelnie folią paroizolacyjną to belka stropowa. Jeżeli tak, to szykujesz sobie problemy z degradacja biologiczna drewna.

[bst]

@smokzabojcaludzi wroci. Jak laczysz kawalki to maja wchodzic ciasno

[rozowatoxa]

@smokzabojcaludzi: twardość wełny nie ma znaczenia, dopóki nie masz zamiaru po niej chodzić :)
Parametry wełny mogą się pogorszyć, jeśli złapie wilgoć, czas raczej nie powinien mieć aż takiego wpływu. Nie powinien, ale ekspertem w kwestii starzenia materiałów termoizolacyjnych nie jestem, więc mógłby się wypowiedzieć ktoś mądrzejszy.
Tak jak mówi @languser, przyłóż się i nie zostawiaj szczelin.

[smokzabojcaludzi]

@languser: co masz na myśli z tą degradacją? Powinienem usunąć na belkach np od góry folię, żeby mogły "oddychać"?

[smokzabojcaludzi]

@languser: znalazłem na forum murator domu taką wypowiedź:

1. Powinno być tak, że na płytach leży płasko folia paroizolacyjna, która ogranicza dopływ wilgoci do drewna i wełny.

2. Jeśli wilgoć już tam dotrze, to trzeba uniemożliwić jej wykroplenie się, a umożliwić opuszczenie swobodne wełny.

3. Jeśli ułożymy folię w ten sposób, że belki zostaną pomiędzy płytami g-k a folią, należy uniemożliwić parze wykroplenie się. Jeśli belki zostaną ocieplone wełną, ryzyko tego

[languser]

@smokzabojcaludzi co jest podwieszone pod stropem? Deskowanie i tynk na rapicy? Sufit podwieszany gk? I jakie warstwy planujesz na wierzchu?

[smokzabojcaludzi]

@languser: ogólnie ocieplam podłogę strychu. strop strychu jest skośny (dach) i na razie nie jest ocieplony (jeśli się uda to jeszcze w październiku chcę wymienić dachówkę i go ocieplić, jak nie, to na wiosnę). strych nie będzie ogrzewany i nie będzie użytkowy jakoś szczególnie (raczej jako schowek).

co do warstw które planowałem dać to: folia paroizolacyjna (ta żółta), na nią wełnę mineralną i to wszystko przykryć podłogą z płyt OSB (na

[languser]

@smokzabojcaludzi rozumiem, że skos będzie wykańczany płytami gk, jak i pewnie strop, który obecnie ocieplasz. Jeżeli jednak dół stropu o którym mówimy (sufit) nie będzie wykańczany, bo już obecnie jest w jakiś sposób wykończony, to foli paroizolacyjnej lepiej nie dawać od góry wcale. W żadnym z rozwiązań, które rozważasz transport wilgoci nie będzie odbywał się właściwie. Wariant 3 jest lepszy od wariantu 2,

[robert_rapacz]

zaciągnij informację u Alfabud, na pewno pomogą ;)