Wpis z mikrobloga

Wróciłem przed chwilą z filmu o Jobsie. Dupy to on nie urwał, ale film całkiem poprawny. Trochę nieścisłości, a jak ktoś się nie orientuje w historii tej firmy i technologii w ogóle, to nie połapie się w tym filmie za nic.

Ogólna ocena: 6,5/django

I taki zarzut dla tłumacza: jak można nie przetłumaczyć frazy: "word-processor" na jęz. polski - skąd ci biedni ludzie mają to wiedzieć :) Więcej nie złapałem, bo nie chciało mi się czytać.

#film #kino #apple #jobs
  • 3
  • Odpowiedz
@hina88: Czasami wzrok ucieka, ale dzisiaj nawet ktoś mi łbem zasłaniał, więc pokusa była mniejsza :)

@ChrisVW: Dzięki, będę musiał sprawdzić. Niedawno wróciłem do tej biografii Jobsa, muszę ją w końcu skończyć.
  • Odpowiedz