Wpis z mikrobloga

Wrzucałem już kuchenne wynalazki w postaci dżemów na ostro a tym razem coś innego. Poniekąd zachęcił mnie do tego kolega, który z papryk jakie ode mnie otrzymał zrobił nalewkę (będzie wraz z przepisem w komentarzu).

Z racji tego, że nie bardzo umiem w nalewki tak zastosowałem modyfikację przepisu, który moja babcia stosowała przy robieniu swoich nalewek z wykorzystaniem wódki co tłumaczyła tym, że jak człowiek chce się upić to nie potrzebuje nalewek i może pić sam spirytus a nalewki są dla zdrowotności. I tak oto powstały takie wynalazki alchemika poziomu 1.

Na pierwszych dwóch zdjęciach to nalewka na Carolina Reaper. Jej skład to:
- 4 papryki Carolina Reaper
- dwie gałązki mięty
- suszony kwiat czarnego bzu
- sok z malin
- cztery łyżki miodu lipowego
- skórka grejpfruta
- wódka

Wykonanie wyglądało tak, że mięta, kwiat czarnego bzu, skórka grejpfruta wylądowały w garnku i zalane zostały 0,5 litra wody. Gotowanie na małym ogniu trwało 20 minut i gdy napar lekko ostygł to razem ze wszystkimi składnikami wylądował w słoiku. Dodałem wtedy miód, szklankę domowego soku z malin oraz wódkę. Całość wymieszałem do rozpuszczenia miodu a na koniec do środka wrzuciłem pokrojoną Carolina Reaper. Mikstura będzie dojrzewać w tym słoiku przez miesiąc a następnie ją przefiltruję i rozleje do butelki co nastąpi z końcem października.

Powyższy przepis to była akurat nalewka numer dwa gdyż pierwszą zrobiłem jeszcze we wrześniu w zasadzie nie licząc na to, że cokolwiek wyjdzie. Widoczna na trzecim zdjęciu przelana do butelki. Tutaj skład był następujący:
- cynamon
- kardamon
- goździki
- skórka pomarańczy
- ostra papryka w tym przypadku Bulgarian Carrot x3
- 4 łyżki cukru trzcinowego
- wódka

Napar zrobiony przepisem jak powyżej. Degustacja zrobiona i całość smakuje całkiem nieźle. Gdybym miał określić zapach to jakby połączyć delicje pomarańczowe z cynamonem. W pierwszej chwili czuć posmak pomarańczy i przypraw by po chwili weszła ostrość papryki. Filtrowałem dwa razy ale jednak lekka mętność od cynamonu i kardamonu pozostała. W tym przypadku nie pali dwa razy ;)

Warunków ku temu nie mam ale ciekawi mnie czy dałoby radę zrobić miód pitny a ostro to bym miał dopalacz na jakąś reko imprezę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#chilihead #chili #ogrodnictwo #gotujzwykopem #alchemia #nalewka
Sweet-Jesus - Wrzucałem już kuchenne wynalazki w postaci dżemów na ostro a tym razem ...

źródło: comment_1601905079480uSocZmYvePYSczOPXTt.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
że jak człowiek chce się upić to nie potrzebuje nalewek i może pić sam spirytus a nalewki są dla zdrowotności.


@Sweet-Jesus: Spirytus lepiej chłonie wszystkie związki, najpierw maceracja w spirytusie, później wymieszanie spirytusu z wodą i ot jest nalewka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Sweet-Jesus: zrobiłeś raczej wódkę smakową (aromatyzowaną) a nie nalewkę. Aby uzyskać nalewkę to trzeba składniki zalać mocnym alkoholem, najlepiej 60-70% (ekstrahowanie), a dopiero później dadaje się pozostałe składniki do smaku.
Kiedyś robiłem nalewkę, gdzie składnikiem były płatki chili. Była moc. Ciekawe, jak to samkuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Niewiemja: W ubiegłym tygodniu kupowałem spirytus w Auchan po 52 zł. Nie wiem czy to były stare zapasy, wiem za to, że stoi w barku i czeka na zrobienie nalewki z sokiem z pigwy.
  • Odpowiedz