[Rayan564]

Wyobraźcie sobie panteon greckich bogów w Polskich realiach

Zeus- twój stary, Pan i Władca waszego M3 w jakiejś patologicznej dzielnicy, typowy babiarz, gdyby mógł to by wyruchał wszystko co ma dziurę. Nie wiadomo czy zdradził waszą matkę ale Bożenka z 4 piętra ma z nim dziwną relację. Ciska w ciebie piorunem gdy źle trzymasz latarkę, lepiej go nie drażnić.

Hera - twoja matka, niby dobroduszna ale jak ją wkurzysz jebnie ci chochelka, podejrzewa że stary coś kręci na boku ale wiadomo że nie zainterweniuje bo po co niszczyć ułożone życie

Posejdon- typowy wujek śmieszek, uwielbia jeździć na ryby i ma lekką kosę z ojcem, jak popije na imieninach zaczyna się wykłucać z starym na tematy polityczne albo kto jest królem rzek

Hades- ten dziwniejszy wujek, był kiedyś w wojsku, ciągle ponury i zdyscyplinowany, ma dziwnego psa do którego matka nie pozwalała Ci się zbliżać jak byłeś mały. Za młodu był ostrym metalem

Atena- typowa kujonica, która wie wszystko. Zawsze staje po stronie uciśnionych bla bla

Apollo- ten #!$%@?ący fuckboy z twojego liceum, ma IQ ziemniaka ale wszystkie lochy na niego lecą, na imprezach gra na gitarze Whisky oraz Stairway to Heaven, #!$%@? porządnych gitarzystów i introwertyków swoim stylem bycia, otoczony wianuszkiem lambadziar

Demeter- ciotka która ma własną działkę i przeprowadza na niej mokry sen Waldka Pawlaka, jak jest zima nałogowo gra w Wiejskie Życie i #!$%@? cię wysyłając prośby o wydojenie krów czy inne nasiona pszenicy. Wydaje się być spoko ale jest lekko #!$%@?ęta, jak córka wraca z studiów jest uradowana i gotuje jej słoików na zapas, lecz gdy wyjeżdża popada w depresję.

Ares- dresik-napinacz, nie ważne z kim i o co się bije ważne by było kogo #!$%@?ć, chodził na sztuki walki ale go wywalili po tym jak prawie udusił trenera. Jeśli spotkasz go w bramie już możesz umawiać się do dentysty i sprawdzać oferty abonamentu z telefonem

Afrodyta- Tępa #!$%@? z twojego LO, ciągle zrywa i schodzi się z Apollem, grubość jej tapety jest odwrotnie proporcjonalna do IQ. Słychać ją jak drze mordę, chodzi z swoimi psiapsi. Na imprezie jeśli będzie odpowiednio pijana da się zbolcować po czym na drugi dzień zapomni bo zasadniczo typowy weekend.

Dionizos- Menel spod osiedlowego, chleje amarenę i snajpera, lubi dobrą zabawę i rozkręca największe dymy. Odpalisz mu 2 złote będziesz miał jego dozgony szacunek

Hefajstos- dobry chłopak z technikum, ma fach w ręku lecz mordę jakby koparka go przejechała, piwniczy i ostro majsterkuje, jest w stanie zrobić praktycznie wszystko. Raz udało mu się wyruchać naszą Afrodytę i wejść w mało stabilny związek ale ta ciągle waliła go po bokach (l00szki to c00rcy)

Hermes- członek grupy Kurierzy-Porady w kopaniu przesyłek, dowiezie ci paczkę 2h przed czasem, raz na jakiś czas #!$%@? coś z sortowni

Artemida- typowa harcerka, cały rok w glanach, jakbyś ją zostawił na tydzień w lesie tylko z nożem, za miesiąc zastał byś wioskę na 100 mieszkańców. Ma dość nietypowe hobby typu strzelnica, łucznictwo, buschcraft, podobne jej typy płci przeciwnej ślinią się na samą myśl o niej i wizji siedzenia w lesie razem z nią, jeździ na Woodstock. Niby kocha zwierzątka, ale gdyby mogła #!$%@?ła by jelenia z łuku

Asklepios- w chuuuuj ogarnia biologię oraz chemię i bez problemu dostanie się na medycynę, jest w stanie szczyć ci brzuch przerobioną agrafką i nicią dentystyczną. Wszędzie nosi ze sobą apteczkę, na ASG jest zawsze saniatariuszem

#pasta #mitologia #grecja #jezykpolski #heheszki

[jaskiniowiec135]

Jeszcze można dodać Heliosa - dalszy wujek, który już niedowidzi, przez co wszędzie chodzi z czołówką.