Wpis z mikrobloga

@DywanTv: Świecka grafika :)
Na co dzień handluję książką używaną (i nową). Ile egzemplarzy byśmy nie miały koranu, tyle się sprzedało. Pełne wydanie, kieszonkowe, po polsku, po angielsku, w oryginale - bez znaczenia.
Biblia też się sprzedaje, żeby nie było. Chociaż tu bardziej wydania okazjonalne, zdobione - na prezent.
Książka religijna schodzi i to dosyć ładnie. Jednak klientela, która ją kupuje pozostawia wiele do życzenia. Niestety.
  • Odpowiedz
100 mln - And Then There Were None - szkoda, że nie funkcjonuje pod oryginalnym tytułem ( ͡ ͜ʖ ͡)
70 mln - Think and grow rich - każdy chce być bogaty ( ͡° ͜ʖ ͡°)
65 mln - The Alchemist - spora popularność jak na taką grafomanię
60 mln - The Catcher In The Rye - chyba prawie wszyscy czytelnicy to dekadencja
  • Odpowiedz
te lizanie się po jajkach pseudointelektualistów od czytania książek mnie zawsze zadziwia


@Springfield: ja akurat czytam bardzo dużo, ale śmieszy mnie zawsze to podbudowywanie sobie ego tym, że ktoś czyta książki, "nie to, co ten plebs". A potem w przeczytanych jakieś Zmierzchy bądź inne twarze Greya xD Nie twierdzę, że czytelnictwo "rozrywkowe" jest złe samo w sobie, natomiast budowanie swojego ego na czytaniu takiej literatury jest, delikatnie mówiąc, słabe.

Statystyki
  • Odpowiedz
@Pierdyliard:
Z przedstawionych danych wynika, że:
=> najbardziej rozwinięte technologicznie kraje czytają najmniej (a zapewne raczej "czytają lakonicznie", czy też "czytają esencję")
\---> zapewne czytają one tylko niezbędne rzeczy - instrukcje, schematy, historie, autobiografie, książki/artykuły (popularno-)naukowe
=> czytanie zmyślonych i fantazyjnych historyjek nie rozwija technologicznie, ale rozwija duchowo/społecznie/emocjonalnie/ideologicznie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SweetStud: Z obserwacji, mieszkam w tajlandii I w komunikacji miejskiej nikt nie czyta, w domach nie Maja ksiazek, ludzie w it nie wiedza jak moj Kindle dziala, biblioteki Maja praktycznie tylko uniwersytety, ksiegarni malo, a nawet jak juz sie znajdzie to male zainteresowanie.
  • Odpowiedz
Proces myślowy:
-> po lewej jest literatura beletrystyczna, a jeżeli ludzie spędzają więcej godzin na czytaniu, to większym prawdopodobieństwem jest, że pod względem liczności współuczestniczą w statystyce najpopularniejszych książek

Z góry - mocne ideolo:
-> Indie to kraj mocno religijny i wciąż z politeizmem i raczej biedny pod względem mediany i Bollywood
-> Tajlandia, bo BangCOCK (ale nie wiem jak z bogactwem)
  • Odpowiedz