Wpis z mikrobloga

Mam małe pytanie, może ktoś miał podobną sytuacje.

Razem z żoną chcieliśmy kupić dom w stanie deweloperskim od prywatnego gościa. Podpisaliśmy umowę rezerwacyjną z zadatkiem na określony czas (2 tygodnie).

Zorganizowaliśmy wszystkie papiery, rzeczoznawce i umówiliśmy z właścicielem termin podpisania umowy przedwstępnej.

Pierwszy termin przesunął (chciał skonsultować umowę z prawnikiem) .Potem wyjechał za granicę i umówił się z nami w ostatni dzień gdzie obowiązywała umowa. W ten sam dzień odwołał spotkanie (dziwne tłumaczenie, że koronawirus i nie mógł wrócić wcześniej).

Spotkaliśmy się dzisiaj 2 dni po wygaśnięciu umowy. Poinformował mnie że wczoraj sprzedał dom za gotówkę, a umowa wygasła nie z jego winy i zwróci nam tylko kwotę zadatku a nie jego dwukrotność.

Maił ktoś podobną sytuacje?

#prawo #mieszkaniedeweloperskie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Filipek50 bez ogladania dokumentow i sprawdzenia wszystkiego troche wróżymy, ale wydaje sie ze masz klasyczna sytuacje do zwrotu zadatku w podwojnej wysokości.

  • Odpowiedz