Wpis z mikrobloga

nigdy więcej do siadów nie wezmę kogoś nieznajomego do asekuracji. jak przy płaskiej to jeszcze pół biedy najwyżej mi spali bój to przy siadzie mnie wczoraj typ prawie kontuzjował. nie dość że mówiłem do niego, pomagaj dopiero jak powiem, i bez proszenia mi pomagał 3 ostatnie powtórzenia mimo że sam cisnąłem. to jakoś #!$%@? mnie złapał i pociągnął że coś jakoś prawo kolano mi #!$%@? poszło i do dzisiaj czuje

#mikrokoksy
  • 33
@mapache: To nie w siłce jest problem, a w ludziach na niej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chcesz wziąć te hantle, TO #!$%@? CZEKASZ AŻ KTOŚ SKOŃCZY ROBIĆ SERIĘ SIADÓW. I nie ma żadnego "ale".
Dla myślących ludzi jest to oczywiste, dla debili jak widać nie.
Też mi się zdarzało robić siady w miejscu, gdzie rack był blisko obciążenia/suwnicy czy innych sprzętów, gdzie ludzie się potrzebowali dostać, a
Chcesz wziąć te hantle, TO #!$%@? CZEKASZ AŻ KTOŚ SKOŃCZY ROBIĆ SERIĘ SIADÓW. I nie ma żadnego "ale".


@Zelber: co może by jeszcze mieli czekać aż skończę robić siady zanim się zaczną za mną podciągać na tym samym racku? XD też są tacy agenci co bez pytania podczas serii się za mnie #!$%@?ą
@mapache: zawsze robię w klatce i mogę bezpiecznie zrzucić na piny ale i tak, tak jak Ty, biorę kogoś do asekuracji bo wolę nie musieć zdejmować i zakładać talerzy od nowa w razie faila i wolę jednak wstać z pomocą do góry niż upuścić
ale czasem po wizualnej egzaminacji obecnych osób na siłowni stwierdzam, że #!$%@? i robię sam bo pewnie mi zepsują serię albo nie dadzą rady mnie podnieść bo