Wpis z mikrobloga

Mirki mam chyba mały problem. Korzystam z internetu mobilnego i od października zaczynam pracę w korpo, gdzie mam pracować zdalnie. Mają mi przysłać stacjonarnego thin clienta i po rozmowie z ich IT okazuje się, że:
1) urządzenie nie ma wifi więc nie połączę się przez hotspota
2) nie zadziała tethering USB z telefonu bo mają linuxa który nie posiada wymaganych sterowników (z jakiego roku oni muszą mieć linuxa, że nie wykryje tetheringu USB? dziwne, u mnie działa :D)
3) nie zadziała modem USB z tego samego powodu co w punkcie wyżej

Wg nich jedynym rozwiązaniem jest tylko łącze po kablu i chcą abym zaopatrzył się w router (niby zwrócą za niego kasę ale mniejsza o to)

Czy jedynym rozwiązaniem na chwilę obecną jest zakup routera + modem USB i wpięcie tego modemu z kartą SIM do routera i połączenie go kablem z komputerem? Czy znacie jakieś prostsze rozwiązanie?
A może uprzeć się przy tym tetheringu USB i próbować samemu to skonfigurować o ile będzie taka możliwość? (kwestia uprawnień, "apruwali" itd.)

Ma to być chwilowe rozwiązanie, bo liczę na to że w najbliższym czasie się przeprowadzę gdzie już będzie stacjonarny net. No ale narazie muszę jakoś z tym mobilnym jeszcze działać.

#it #informatyka #siecikomputerowe #korpo #korposwiat
  • 8
  • Odpowiedz
Podpowiem tylko, że istnieją już zintegrowane routery z modemem na kartę SIM, którę udostępniają łączę dalej po wifi lub kablu.
  • Odpowiedz
2) nie zadziała tethering USB z telefonu bo mają linuxa który nie posiada wymaganych sterowników (z jakiego roku oni muszą mieć linuxa, że nie wykryje tetheringu USB? dziwne, u mnie działa :D)

3) nie zadziała modem USB z tego samego powodu co w punkcie wyżej


@ChelseaDagger: To akurat nie musi byc wina wersji linuxa, znam firmy, ba w jednej z nich pracuje, gdzie uzyszkodnik nie moze uzywac nic poza myszka i
  • Odpowiedz