Wpis z mikrobloga

Kibice Warty i Lecha biją brawo po golu Lecha (nieuznanym później po interwencji VAR). Derby Poznania to dla mnie coś kompletnie surrealistycznego. Zero podwyższonego ryzyka, zero policyjnych obstaw, kibice wymieszani. Poznań jest jednym z nielicznych miast które nie zwariowały, a taka atmosfera derbów to ewenement na skalę światową.

#lechpoznan #wartapoznan #ekstraklasa #pilkanozna
Trzesidzida - Kibice Warty i Lecha biją brawo po golu Lecha (nieuznanym później po in...

źródło: comment_1600670360BklCOUtadoqvB3xQq39wBm.jpg

Pobierz
  • 83
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1076
@Trzesidzida: ewenementem to jest tutaj całą piłka nożna. Niemal każda dyscyplina ma kibiców, których nie trzeba odgradzać siatką, a tylko na piłce siedzą jak zwierzęta xD
Żeby tylko siedzieli. Jeszcze się tłuką między sobą o to xD
  • Odpowiedz
@Trzesidzida: moze zainteresowal bys sie jaki stosunek Lech i warta maja do siebie, to nie Legia i Polonia, ze bynsie najchetniej pozabijali.
Lech i Warta to takie rodzenstwo z ogromnym szacunkiem do siebie, a dodatkowo warta jest okreslana jako "starsza siostra" Lecha z powodu wieku klubu
  • Odpowiedz
  • 165
@BillyGugu Przecież ja to doskonale wiem i sam cieszyłem się po awansie Warcinki. Cała ta sytuacja z derbami Poznania jest po prostu dla mnie mega abstrakcyjna i surrealistyczna, a przecież jeszcze na początku lat 90 derby Poznania to było coś normalnego bo poza Wartą w najwyższej klasie rozgrywkowej grała jeszcze Olimpia Poznań.
  • Odpowiedz
  • 9
@Faiko Niezupełnie, Poznań jest bardzo specyficzny. Tam nigdy nie było większych dymów między Wartą a Lechem, nawet jak obie drużyny rywalizowały ze sobą w ekstraklasiem
  • Odpowiedz
@Trzesidzida też się cieszę, że tak jest, ale nie ma co ukrywać: wynika to tylko z tego, że Warta nie posiada dużej odrębnej grupy kibiców, w tym przede wszystkim grup samodzielnych chuliganów. Jak (i o ile, oby nie) się taka wykształci, to zakończy się przyjaźń, prawdopodobnie zacznie się wojna. ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@Trzesidzida: jasne, sytuacja warta pochwały ale zaznaczyć trzeba, że Warta to klub osiedlowy bez większych ambicji w przeciwieństwie do Lecha, któremu kibicuje cała Wielkopolska i celuję w mistrzostwo. Oba kluby nigdy w historii nie rywalizowały o najwyższe (lub podobne) cele, w związku z tym nie powstały żadne animozje. Dla porównania dodam, ze w latach 70 podobna sytuacja była w Łodzi, nie bylo podziału na ŁKS i Widzew, powszechnym było kibicowanie obu
  • Odpowiedz
@Trzesidzida: Warta nie ma ani grupy kibiców, którzy będą tłukli się o klubowe barwy ani też kibice Warty nie bawią się w nielegal i tu można postawić kropkę. To taka sama relacja jak w miastach, gdzie jest mocna grupa kibiców piłkarskich i jakieś pikniki chodzące np. na żużel, nie ma ciśnienia bo nikt sobie w drogę nie wchodzi. Pierwszy z brzegu przykład jak to może wyglądać zgoła odmiennie to chyba Gorzów
  • Odpowiedz