Byłem ostatnio w popularnej sieci sklepów z wróblem i nie miałem maseczki od samego wejścia. Nikt nie protestował. Przyjeżdżam do kas z wózkiem i jakaś kierowniczka do mnie z ryjem, że nie zostanę obsłużony, bo nie mam maseczki. Mówię, że mam problemy z oddychaniem w niej i nie noszę. Babka mi jakieś rozporządzenie dała z 7 sierpnia (chyba), gdzie jest napisane, kto może nie nosić maseczki.
Czy takie coś jest zgodne z prawem? Czy iść tam jeszcze raz i zadzwonić na policję, gdy znów zostanę odmowę obsługi?
@AnonimoweMirkoWyznania: idź tam jeszcze raz, nagraj wideo i potem wstaw na jutuba jak gwałcą twoje prawa, bo masz problem z założeniem szmaty na mordę na 5 minut i nie jesteś przecież owcą.
@AnonimoweMirkoWyznania: pewnie wygrasz w sądzie ale najpierw ci #!$%@? policja parę stówek mandatu, potem nawet 30 tysięcy sanepid. Następnie parę lat będziesz udowadniać, że to niezgodne z konstytucją było - bo nie jest.
@AnonimoweMirkoWyznania: nie jest. Usunęli z rozporządzenia zapis o trudnościach w oddychaniu, teraz trzeba mówić, że ma się chorobę psychiczną. ( ͡°͜ʖ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Problemy zdrowotne zostaly wykreslone w nowelizacji z 7. sierpnia. Pozostaly problemy natury psychicznej (zaburzenia psychoczne), ktore jeszcze trudniej zdewal;uowac niz podstawy zdrowotne.
Dzwon po Policje. Ekspedientka, ktora odmawia sprzedazy popelnia wykroczenie z art 135 kw.
@defoxe: Bzdura. Policja niczego nie dopier..i, tym bardziej sanepid. Pewniej ekspedientka dostanie mandat albo na miejscu, albo po zgloszeniu (taka maja polityke przeczekania, zniechecenia), ale zawiadomienie mozna zlozyc mailowo.
Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny
W ogóle nie powinni wpuszczać na teren sklepu, ochrona zdrowia i życia to jest
@doomer-2020: Wprowadzasz dezinformacje. Sklep nie moze odmowic sprzedazy bez uzasadnionej przyczyny (takiej, ktora niesie konsekwencje prawne). Widzimisie pani przy ladzie sie nie liczy.
Jak to w końcu jest z tymi maseczkami?
Byłem ostatnio w popularnej sieci sklepów z wróblem i nie miałem maseczki od samego wejścia. Nikt nie protestował. Przyjeżdżam do kas z wózkiem i jakaś kierowniczka do mnie z ryjem, że nie zostanę obsłużony, bo nie mam maseczki. Mówię, że mam problemy z oddychaniem w niej i nie noszę. Babka mi jakieś rozporządzenie dała z 7 sierpnia (chyba), gdzie jest napisane, kto może nie nosić maseczki.
Czy takie coś jest zgodne z prawem? Czy iść tam jeszcze raz i zadzwonić na policję, gdy znów zostanę odmowę obsługi?
#koronawirus #prawo
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f6744bff49ad326e7b1a6c7
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: nie jest. Usunęli z rozporządzenia zapis o trudnościach w oddychaniu, teraz trzeba mówić, że ma się chorobę psychiczną. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
głupiś jak but xD
Zaakceptował: marcel_pijak
Dzwon po Policje. Ekspedientka, ktora odmawia sprzedazy popelnia wykroczenie z art 135 kw.
Ja nawet nie muszę kłamać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: tak, to prywatny sklep. nie pasuje to rób zakupy gdzie indziej, jest wolność umów.
@Dutch: @kumkumrere: @Morritz: @arysto2011:
W ogóle nie powinni wpuszczać na teren sklepu, ochrona zdrowia i życia to jest