Wpis z mikrobloga

Wrażenia w skrócie:

Super Mario 64: stare próchno, tragiczne sterowanie, tragiczna kamera, postać się ślizga, nie potrafi zakręcać w miejscu o 180 stopni, gówniane hitboxy, brzydka, niech ginie.

Super Mario Sunshine: zaskakująco dobrze wygląda na małym ekranie, świetna woda, kontrola postaci już lepsza, kamera w końcu sterowana analogiem, ale wciąż blokuje się na ścianach; jedyny Mario z fabułą, odrażające postacie drugoplanowe, główny bajer z sikawką nie porywa, ogólna rozgrywka to takie wpół drogi między 64 i Odyssey. Można pograć.

Super Mario Galaxy: wygląda fantastycznie, ciężko uwierzyć, że to gra z 2007 roku, fenomenalne shadery, sterowanie jak we współczesnych Mario, kamera na szynach, główny bajer ze skakaniem po planetach bardzo fajny, ogólnie nie odróżnilibyście tej gry od współczesnych Marianów, gdyby nie mniejsza ilość polygonów.

#nintendoswitch #gry #supermariobros
Pobierz Goryptic - Wrażenia w skrócie: 

Super Mario 64: stare próchno, tragiczne sterowani...
źródło: comment_1600472166WAE2pg7xIcsq9EqmZsFuTt.jpg
  • 4
@Goryptic: To samo, odpaliłem 64, po pół godziny się przymuszałem do gry, po następnej godzinie odpuściłem. Odpaliłem Sunshine i gameplay 3 poziomy wyżej. Pewnie przejdę sobie (bo grając w wersję GCN chyba do połowy doszedłem kiedyś?) a potem wezmę się za Galaxy, które pewnie da mi tyle samo frajdy, co na Wii.

@Gronbar: No ja dla siebie znajdę jeszcze więcej rzeczy: Pikmin 3 Deluxe, Baldo (którego premierę niestety przesuwają), Xenoblade, Luigi, Mario króliki (w które się świetnie bawię), Ring Fit Adventure, Splatoon 2. Z chęcią też pogram w nowe Monster Huntery, Rune Factory 5 też nie pogardzę...

Mi tam Switch pasuje, idealnie dopełnia mi PC i7 8700 / GTX 1080. A Nintendo w sercu od lat, DS/3DS/Wii love.