Wpis z mikrobloga

@Absydion najczęściej papier był kupowany z pieniędzy klasowych, czyli od uczniów więc chyba dobrze że oszczędzała.
Niektórzy też z własnej kieszeni wyciągali, bo wstyd im jest od dzieci brać.
  • Odpowiedz
@wodzik: no to gdzie #!$%@? jest kasa ktora sie llacilo? na ksero, na klasowe i inne gowna? przeciez ja przez cala edukacje musialem dawac tyle pieniddzy bo sie nauczycielom cos usralo ze z tego mamy kseroeki i sprawdziany a w rzeczywistosci mielismy skserowane kserowki #!$%@? sprawdzianow napisanych dlugopisem
  • Odpowiedz
@Totenburg: O #!$%@?, za moich czasow mielismy nauczyciela ktoremu sie nie chcialo i kserowal napisane juz prace, ale ze tonery byly tak zajechane to prawie nie bylo widac zaznaczonych odpowiedzi, ale i tak bazujac na tym mozna bylo dostac 4-5 nic nie umiejac XD
p0lska szkoła #!$%@? ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz