Aktywne Wpisy
mort555 +21
Posłanka KO z serduszkiem w klapie - Dżessika (Karina, Klaudia, Daria, czy jak jej tam) czyta podczas posiedzenia Sejmu gdzie i o której godzinie zbiorą się poszczególne sejmowe komisje.
Jej lico jest raczej nieskażone myślą. Widać, że "naiwne to i niewinne", cytując "Wesele" Wyspiańskiego (choć pewnie swój "przebieg" ma).
Pytanie: kto "takie coś" wybrał na posła? Czy właśnie takich Przedstawicieli Narodu chcieliście w Sejmie, sympatycy Tuska tworzący "większość parlamentarną"?
Serio? Nie rozumiem.
Jej lico jest raczej nieskażone myślą. Widać, że "naiwne to i niewinne", cytując "Wesele" Wyspiańskiego (choć pewnie swój "przebieg" ma).
Pytanie: kto "takie coś" wybrał na posła? Czy właśnie takich Przedstawicieli Narodu chcieliście w Sejmie, sympatycy Tuska tworzący "większość parlamentarną"?
Serio? Nie rozumiem.
Koner1391 +1488
jeszcze kilka posiedzeń i dostaną przycisk od youtube za 100k subów
#sejm
#sejm
"4. Przeczytaj książkę, która kojarzy ci się z wakacjami."
Miałem ochotę na inne zadanie, lecz niestety się nie udało. Więc postanowiłem wybrać książkę która kojarzy mi się z wakacjami. Może krótka historia jak to się stało. Za dzieciaka nie czytałem żadnych książek. W sumie ilość lektur jakie przez całe życie przeczytałem można by policzyć na palcach jednej dłoni. Był pewien dzień gdy TVN pokazał pierwszy raz Harry Potter i Kamień Filozoficzny. Miałem tą książkę wcześniej, lecz jak to ja - nawet nie zwróciłem na nią uwagi. Oglądając film, moja mama klasycznie zasnęła a ja oglądałem z oczami jak pięciozłotówki ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeszcze tego samego dnia zacząłem czytać tą książkę i tak rozpoczęła się moja przygoda. Seria Harry Potter kojarzy mi się z wakacjami, ponieważ mieliśmy kiedyś domek w Darłowie i wyjeżdżaliśmy tam co roku. To były czasy gdy sieć 3G ledwo kulała, telefony obsługiwały maksymalnie Operę Mini, więc głównym zajęciem było chillowanie na trawie/przy plaży i czytanie książek. Po dzień dzisiejszy przeczytałem każdą książkę z serii Harrego Pottera po kilka, jak nie kilkanaście razy. Dzięki #mirkowyzwanie miałem okazję wrócić do pierwszej części - już po latach, na moim ukochanym Kindlu. Wrażenie było... interesujące. Zacząłem dostrzegać co mnie pociągało za młodego w tej sadze. Dziś nie jestem zapalonym czytelnikiem, ale jak mam nastrój to potrafię wrzucić sobie książkę i po prostu poczytać. Zawsze to lepsze niż wiecznie scrollowanie internetu bez większego celu...
#harrypotter