Cobra Kai to dla mnie serialowe odkrycie roku, genialna produkcja. Scenariusz, postacie, humor, odwrócenie i niejednoznaczność ról, wszystko skrojone jest dokładnie tak jak lubię. Walka to oczywiście czysta fantastyka, ale i tak wzbudza spore emocje. Nie mogę doczekać się 3 sezonu. Swoją drogą to ogromna rzadkość, że takie wznowienie i kontynuacja starej produkcji może zostać tak doskonale wykonane.
@wjtk123: Czaję się na to i czaję bo całe dzieciństwo byłem wielkim fanem "Karate Kid".. Więc ma w sobie bardzo podobne 'coś' co miało "Karate Kid"?
Bardzo dobre choć schematyczne postacie, humor ale też powaga, a co ważniejsze historia, przeradzająca się w legendę? Kurła, a Pan Miyagi wspomniany godnie jest? ( ͡°͜ʖ͡°)
@eM-Ka: Duch pierwowzoru został zachowany, jest mnóstwo nawiązań, a obecny stan postaci, ich motywacje oraz zachowania są naturalną kontynuacją wydarzeń sprzed 34 lat. Bohaterowie z jednej strony są schematyczni, ale z drugiej bardzo niejednoznaczni i każdy z nich ma swoje wady i zalety, co jest fajną zmianą w stosunku do oryginalnego filmu. To samo jest ze scenariuszem, człowiek na zmianę wspiera to jedną to drugą stronę. Miyagi wspominany jest na wszelkie
@wjtk123: Dwa lata Ci zajęło to odkrycie ;) Po premierze wszędzie każdy polecal przecież, dwa lata temu. Tak czy inaczej lepiej późno niż wcale! Serial przyjemny i zgadzam się z opinią.
#cobrakai #seriale #netflix #karatekid
Bardzo dobre choć schematyczne postacie, humor ale też powaga, a co ważniejsze historia, przeradzająca się w legendę? Kurła, a Pan Miyagi wspomniany godnie jest? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Włączyłem sobie kilka klipów z filmowej sagi żeby lekko odświeżyć pamięć i teraz to już w ogóle, nie ma #!$%@?, leci maraton na niedzielę ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
A ten... Nie ruszałem tego bo obawiałem się, że może to być coś pokroju tego filmu co wyszedł w 2010 z Jackie Chanem i tym czornym