@Cryptonerd_io: sezonowi to mozliwe ale nie znam ich sytuacji. Beda wojenki? Placisz tax tam gdzie masz rezydencje a ta ustala kraj w ktorym przebywasz np. jesli w UK przepracujesz wiecej niz 6 miesiecy w roku to rozliczasz sie tutaj bo korzystniej.
@bacteria: wystarczy że masz jakąś działalność w pl, jesteś "zameldowany", a o resztę zadba urząd skarbowy, bez obaw. Oni mogą i potrafią. Będą ciągnąć kase.
@Cryptonerd_io: co? Znowu nie rozumiem co to niby zmienia. Masz dzialanosc w PL to rozliczasz dzialalnosc a mieszkac mozesz sobie nawet na Syberii i to nic nie zmienia... ale dobra ekspertem nie jestem to nie ciagne watku.
@Cryptonerd_io: Przeciez prawo nie dziala wstecz. Skoro sa umowy o unikaniu podwojnego opodatkowania i masz prawo rozliczac sie i placic podatek od zarobku tylko w kraju, w ktorym mieszkasz minimum pol roku, to nic nie moga zrobic. Najwyzej jakies kary za nierozliczanie sie z US w Polsce w latach poprzednich albo niezlozenie jakis deklaracji o zmianie rezydencji podatkowej w terminie itp, ale one chyba nawet nie sa wyraznie okreslone ustawa,
obowiązkowi podatkowemu od wszystkich swoich dochodów podlegają w Polsce osoby, które mają tu miejsce zamieszkania. Są to wszyscy ci, którzy mają na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub przebywają na nim dłużej niż 183 dni w roku podatkowym. Miejsce zamieszkania potwierdza certyfikat rezydencji Zdaniem Izby Skarbowej przez „centrum interesów osobistych" należy rozumieć wszelkie powiązania rodzinne, tzn. ognisko domowe, aktywność społeczną,
@Cryptonerd_io: Ale jakie ciagniecie kasy, prosze bys wyjasnil co masz na mysli, bo chcialbym to zrozumiec? Skoro ktos mieszka za granica i ma umowy o wynajmie mieszkan za kilka lat wstecz, zagraniczna umowe o prace od kilku lat, ma dziesiatki swiadkow, ze zyje poza granicami, oraz istnieje z danym krajem umowa o unikaniu podwojnego opodatkowania, to jakim prawem mialby cokolwiek placic w Polsce, nawet jesli wciaz jest tam zameldowany albo
Ulga abolicyjna pozwalała Polakom pracującym za granicą na rozliczanie osiąganych tam przychodów jedynie wedle prawa podatkowego danego kraju. Polacy nie musieli obawiać się podwójnego rozliczania, także w swojej ojczyźnie. Teraz jednak może się to zmienić, gdyż pojawił się projekt ustawy likwidujący wspomnianą ulgę.
Nie pytaj mnie, pytaj pięknych pań z US... Albo księgowej.
@Cryptonerd_io: OK, rozumiem. Czyli do tej pory wszystko bylo w miare jasne, ale zaczynaja cos majstrowac i to jest puenta tego co pisales, ze nalezy sie po prostu przygladac tym zmianom.
@krulsmokuf: jak na razie sie rozliczales? bo mam podobna sytuacje i ksiegowa mi mowila ze place tax w kraju gdzie pracuje a to ze mieszkam w PL tylko wplywa na to ze skladam jakis inny rodzaj pitu ktory tylko mowi o zarobkach w innym kraju bo jest umowa o unikaniu podwojnego
:)
#uk #anglia #wielkabrytania #londyn #berlin #niemcy #holandia #zagranico
Będą ciągnąć kase.
obowiązkowi podatkowemu od wszystkich swoich dochodów podlegają w Polsce osoby, które mają tu miejsce zamieszkania. Są to wszyscy ci, którzy mają na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych) lub przebywają na nim dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.
Miejsce zamieszkania potwierdza certyfikat rezydencji
Zdaniem Izby Skarbowej przez „centrum interesów osobistych" należy rozumieć wszelkie powiązania rodzinne, tzn. ognisko domowe, aktywność społeczną,
Po prostu zrewidują aktualne prawo i od pewnego momentu zacznie się ciągnięcie kasy.
@wykop_lub_zakop: kasę na bombelki.
Ulga abolicyjna pozwalała Polakom pracującym za granicą na rozliczanie osiąganych tam przychodów jedynie wedle prawa podatkowego danego kraju. Polacy nie musieli obawiać się podwójnego rozliczania, także w swojej ojczyźnie. Teraz jednak może się to zmienić, gdyż pojawił się projekt ustawy likwidujący wspomnianą ulgę.
Nie pytaj mnie, pytaj pięknych pań z US... Albo księgowej.
Komentarz usunięty przez autora