Wpis z mikrobloga

Wykopowi rodzice, proszę o poradę.

Nasza 2-tygodniowa córka nieźle daje popalić nam nocami. W ostatnich dniach praktycznie w ogóle nie było spania. W dzień kima jak suseł niemal na zawołanie. Ale ok. 22-23 wybudza się i robi się bardzo aktywna. Czasem pomaga cyc i bujanie na rękach i uda się ją posłać do łóżeczka na 1-2 godziny, ale po tym następuje apogeum aktywności i mała nie śpi kilka ładnych godzin- ostatnio od 2 do 8, a dziś od 3:30 do 8:30. Bywa przy tym marudna, ale nie do przesady. Czasem mimo głodu nie chce wziąć cyca do ust i robi się nerwowa przy próbach przykładania. Najbardziej szkoda mi różowej, która od porodu nie pospała ciągiem dłużej niż 3 godziny. Ja jestem przyzwyczajony do radzenia sobie ze zmęczeniem, ale też ta sytuacja zaczyna mnie mocno stresować. Ktoś zmagał się z takim problemem? Da się jakoś temu zaradzić? Jakieś protipy? Trzeba działać, czy maleństwo za jakiś czas wyreguluje odpowiednio swój zegar biologiczny?

#rodzicielstwo #rodzice #dzieci #noworodki #bombelek
  • 36
  • Odpowiedz
@klintoniusz: Miałem podobnie z moim i nie pocieszę cie przespaliśmy pierwsza cała noc w jego drugie urodziny. U ciebie może być całkiem inaczej to dopiero 2 tyg dziecko uczy się życia. Pewnie powoli się ureguluje.. wydaje mi się ze jeśli nie płacze bardzo to i tak spoko.
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Właśnie różowa podejrzewa, że młoda ma brzuszkowe nawyki, bo często było tak, że przed porodem całymi dniami siedziała cicho, a wieczorami zaczynała kopać, tańczyć i skakać na wszystkie strony ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@klintoniusz dzieci nie kumają dzień/noc na początku. Starajcie się w dzień wydłużać czas aktywności, podczas drzemek dziennych nie zasłaniajcie okien itp. wieczorem możecie spróbować wprowadzić rytuał - przebieranie w piżamkę, przygaszone światła, karmienie w ciemnej sypialni. Ale na sukces musicie trochę poczekać bo wychodzi na to, że córka jest kompletnie przestawiona więc pewnie trochę zajmie zanim zakuma
  • Odpowiedz