@Tulaska: To na czym stoi to gruszka. Co to jest gruszka? Od połowy XIX nastąpiła błyskawiczna ewolucja statków dzięki rozwinięciu metalurgii przemysłowej co pozwoliło na wielkoskalowe konstrukcje ze stali, a było to specjalnym piecom koksowym. To one pozwoliły na wytwarzanie stali wysokiej jakości w ilości przemysłowej, a dzięki rewolucji technik kopalnianych, zwiększyła się ilość wydobywanego żelaza. Do tego doszło mnóstwo nowych technologii opracowywanych co chwilę. Czasy były tak szalone, że super nowoczesny statek stawał nim został zbudowany stawał się już przestarzały. TO niesamowity temat, ale nas interesuje gruszka. Już w drugiej połowie XIX wieku okręty posiadały potężne stalowe pancerze, za którymi z czasem skrywały się magazyny z węglem. Jeśli nawet armata przebiła kadłub, to pocisk nie był w stanie przebić się przez warstwy węgla. Jeśli z góry nie było można zniszczyć statku, to kombinowano jak zrobić to od dołu. Tak więc rozwijano koncepcje min i łodzi podwodnych, ale jednocześnie do łask wróciły ....tarany. Tak, takie tarany jakie używano w starożytności. Jako, że jak już wspomniałem, czasy były szalone, to każdy statek był właściwie prototypem testującym nowe rozwiązania, lub rozwijającym koncepcje poprzedników. I wtedy odkryto coś niezwykłego. Niektóre nowsze statki były szybsze i bardziej ekonomiczne pomimo,że były cięższe, a miały ten sam kadłub i silniki. Rozwiązaniem okazał się taran, który był dłuższy. Próbowano wiec dalej i zwiększono jego długość jeszcze bardziej, ale te statki znowu były wolniejsze. Okazało się, że taran tworzy fale takie same jak i kadłub statku. Te fale spowalniają statek, ale jeśli fale z taranu i kadłuba są odpowiednio względem siebie przesunięte (dzięki odpowiedniej długości taranu) to wówczas wzajemnie się wygłuszają i znika opór fali wywoływany przez kadłub. Dzisiaj gruszka to standard, ale to odkrycie pozostawało długo tajemnicą brytyjską i później również amerykańską. Tutaj kilka
#fotografia #ciekawostki
https://scienceinpoland.pap.pl/aktualnosci/news%2C17389%2Cgdanska-gruszka-na-queen-mary-2.html
A sam po raz pierwszy słyszałem to w tym dokumencie, ale nie mogę znaleźć konkretnego fragmentu:
Co to jest gruszka?
Od połowy XIX nastąpiła błyskawiczna ewolucja statków dzięki rozwinięciu metalurgii przemysłowej co pozwoliło na wielkoskalowe konstrukcje ze stali, a było to specjalnym piecom koksowym. To one pozwoliły na wytwarzanie stali wysokiej jakości w ilości przemysłowej, a dzięki rewolucji technik kopalnianych, zwiększyła się ilość wydobywanego żelaza. Do tego doszło mnóstwo nowych technologii opracowywanych co chwilę.
Czasy były tak szalone, że super nowoczesny statek stawał nim został zbudowany stawał się już przestarzały. TO niesamowity temat, ale nas interesuje gruszka. Już w drugiej połowie XIX wieku okręty posiadały potężne stalowe pancerze, za którymi z czasem skrywały się magazyny z węglem. Jeśli nawet armata przebiła kadłub, to pocisk nie był w stanie przebić się przez warstwy węgla. Jeśli z góry nie było można zniszczyć statku, to kombinowano jak zrobić to od dołu. Tak więc rozwijano koncepcje min i łodzi podwodnych, ale jednocześnie do łask wróciły ....tarany. Tak, takie tarany jakie używano w starożytności. Jako, że jak już wspomniałem, czasy były szalone, to każdy statek był właściwie prototypem testującym nowe rozwiązania, lub rozwijającym koncepcje poprzedników. I wtedy odkryto coś niezwykłego. Niektóre nowsze statki były szybsze i bardziej ekonomiczne pomimo,że były cięższe, a miały ten sam kadłub i silniki. Rozwiązaniem okazał się taran, który był dłuższy. Próbowano wiec dalej i zwiększono jego długość jeszcze bardziej, ale te statki znowu były wolniejsze. Okazało się, że taran tworzy fale takie same jak i kadłub statku. Te fale spowalniają statek, ale jeśli fale z taranu i kadłuba są odpowiednio względem siebie przesunięte (dzięki odpowiedniej długości taranu) to wówczas wzajemnie się wygłuszają i znika opór fali wywoływany przez kadłub. Dzisiaj gruszka to standard, ale to odkrycie pozostawało długo tajemnicą brytyjską i później również amerykańską.
Tutaj kilka