Aktywne Wpisy
picasssss1 +526
Holiday park tego milionera co kazał wały rozkopać w Jeleniej górze. Abstrahując od tego dzbana to kto tam jeździ zdrowy na umyśle xD ni to hotel nie to domek na uboczu, wygląda to jak obóz koncentracyjny.
#powodz
#powodz
asimovv +599
Czas aktywować nowy tag. Poznajcie Łukasza Żaka. Łukasz Żak jest poszukiwany listem gończym za to że spowodował w dniu 15 września 2024 r. przy Al. Armii Ludowej w Warszawie wypadek samochodowy, którego następstwem była śmierć jednego z pasażerów innego pojazdu i zaistnienie u pasażerów i kierującej innego pojazdu ciężkich obrażeń ciała, przy czym kierował samochodem osobowym marki Volkswagen Arteon wbrew zakazowi prowadzenia pojazdów, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia.
#lukaszzak
#lukaszzak
Loguję się do panelu na homecloud.pl, po to by się wkrótce dowiedzieć, że to serwer root, a nie managed i jedyne, co na nim stoi to Debian - k---a, przecież ja nigdy nic wspólnego z Linuxem nie miałem - rączki mi opadły. Postanowiłem jednak się nie poddawać - ściągnąłem Parallels Plesk Panel (autoinstalator na Debiana), przeczesałem sieć szukając informacji do jakiego katalogu w ogóle to coś wrzucić. Via #winscp skopiowałem plik do /usr/bin i dawaj loguję się na serwer przez #putty :]
Posiłkując się informacjami na stronie Plesk nadałem plikowi odpowiedni chmod i uruchomiłem instalację jednocześnie zaczynając się modlić :]
Tekstowy interfejs Putty przeprowadził mnie przez kolejne kroki, informując, że Debian pobierze dodatkowo wymagane pakiety (apache, php, mysql i takie tam) - jest dobrze myślę sobie... kilka minut później Plesk z wszystkim co potrzeba został zainstalowany i via host:8443 mogłem się ładnie zalogować, no ale tutaj kolejny zgrzyt - Plesk jest płatny, co pewnie zaskoczy faceta, który myślał że kupi serwer i podobnie jak przy shared hosting będzie miał wszystko w dupie. W każdym razie przysłali klucz licencji trial, wszystko śmiga jak ta lala :]
tl;dr: udało mi się zainstalować zdalnie Parallels Plesk Panel na serwerze dedykowanym (root) nie mając nigdy nic wspólnego z Linuxem :]