Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Czy to normalne, że niebędąc już ze swoim ex od ponad roku non stop o nim myślę? On niby też, ale nic z tego nie robi, a to w większości przez niego nasz związek się rozpadł. Też tak macie? #zwiazki
  • 11
@halsey: Rok to trochę za długo na myślenie non stop. Myślisz, że to dlatego, że sprawa Waszego związku nie została zamknięta i masz jakieś nadzieje przez ten czas? Tak można przynajmniej wywnioskować po tym co napisałaś.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TheMan: Raczej z tego względu, że nadzieja zawsze jest i ciągle czekam na jakikolwiek pewny krok z jego strony, ale bez rezultatów. Rozmawialiśmy nie raz, powiedziałam czego oczekuję, nic nie dało. Najchętniej to bym mu nakopała.
@halsey: Myślę, że powinnaś sobie powiedzieć raz,a dosadnie, że to już koniec tego związku. Przeżyć żałobę po rozstaniu i tym, że to już nie wróci i iść dalej. Bo moim zdaniem stoisz w miejscu od roku i tylko jest Ci coraz gorzej z tym.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@TheMan: Łatwo powiedzieć.. Niby to bez przerwy robię, dawno urwałam cały kontakt, ale mało pomaga. Ciągle coś w środku boli i nie daje zapomnieć. Zamknęłam też wszystkie sprawy z nim związane, wszystko sobie wyjaśniliśmy i nic.
@halsey: eh mam tak samo. Dwa lata już minęły od rozstania z moją była i stoję w miejscu. Ciągle w środku mnie coś boli pomimo odbycia rozmowy pożegnalnej. Najgorsze jest to, że po rozstaniu nie mam żadnej ochoty na wchodzenie w związki i tak sobie wegetuje. Najgorsze uczucie. Poczucie szczęścia w najczystszej postaci (przynajmniej dla mnie) i nagle to wszystko znika.