Wpis z mikrobloga

Ciekawe wyniki z brazylijskiego stanu Maranhão https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2020.08.28.20180463v1.full.pdf

Warto przeczytać cały, ale kilka bardziej interesujących rzeczy to:
- 26% nie ma symptomów, 11.8 ma tylko jeden lub dwa a 62.2% ma więcej
- IFR czyli śmiertelność to 0.17% dla populacji, niska dla dzieci i rośnie mocno dla mężczyzn 40+ i kobiet 50+
- przy 40% zakażonych, nadal nie ma odporności stadnej
- najczęstsze objawy: zmiany w węchu, zmiany w smaku, gorączka, bół głowy, ból mieśni. Inne objawy jak kaszel to już mniej niż 40% przypadków miało.
- maski w późniejszej fazie epidemii były skuteczne, na początku bez jasnej odpowiedzi (duże wartość p)
- siedzenie w piwnicy (social distancing) było jeszcze bardziej skuteczne zarówno na początku jak i na końcu
- mycie rąk też miało sporą wartość p
- trzymanie się od ludzi na 1.5m też zmniejsza szansę na zachorowanie

Aktualnie to populacja o największym odsetku ludzi którzy chorowali.

#koronawirus #ciekawostki #nauka
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@wrzesien: Ciekawe. Nawet pomimo łącznego wystąpienia bardzo wielu czynników mogących potencjalnie zmniejszać śmiertelność, to i tak wychodzi 0,17%, czyli znacznie więcej od sezonowej grypy. Chyba jest to pierwsze badanie, które czytałem, gdzie wyszło tak niskie IFR. Myślę, że największy wpływ ma na to niska średnia wieku w społeczeństwie brazylijskim - zaledwie 31 lat, podczas gdy np. we Włoszech to już jest 45.
  • Odpowiedz