Wpis z mikrobloga

#krakow #pytanie wyglada na to ze przyjdzie mi pomieszkać kilka miesięcy u Was, szukam jakiejs dobrej dzielnicy do mieszkania dla kogoś kto lubi wychodzić do knajp, chce mieć blisko siłownie i lubi iść na spacer w ładnym otoczeniu. Myślałem o okolicach galerii Kazimierz bo masa stosunkowo dobrych mieszkań w stosunku cena/jakość jakkolwiek kusi mnie okolica zachodniej części ul Dietla. Generalnie myśle o picrel obszarze. Co byście wybrali? Kazimierz odrzucam bo ciężko o mieszkanie z parkingiem, btw są jakieś miejskie gdzie można parkować na stałe?
Pobierz fiir - #krakow #pytanie wyglada na to ze przyjdzie mi pomieszkać kilka miesięcy u Was...
źródło: comment_1598601047Tc9StQHGuhMsfRfmkMKiYx.jpg
  • 18
@fiir: z zaznaczonych rejonów, jak preferujesz rynek to okolice Starego Kleparza, jak bardziej Kazimierz, masz hajs i są jakieś wolne to możesz brać i Angel Wawel ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@fiir: Podgórze, Dębniki - po drugiej stronie Wisły od tego co zaznaczyłeś. Wtedy do "miejskich atrakcji" masz zwykle dość blisko żeby sobie podejść, i dośc daleko żeby nie mieć syfu pod domem ;)
@TrollingMasterNinja: Czyzyny chyba trochę tracą zimą , jest tam coś ciekawego dla samotnego 30latka wieczorowa pora ;) @rskk: same z Podgorzem-bez rodziny zima to mógłbym tylko grać w gry chyba @goferek: chyba wezmę coś z miejscem parkingowym, po miesiecie jeździć nie będę ale jako ze jestem z drugiego końca polski samochód to must have żeby pozwiedzać okolice. @shdw: Angel Wawel jest drogi ale w zasięgu, zastanawiam się tylko
@fiir: tam jest więcej do roboty niż na tym całym rynku, powiem Ci co jest, rzut bidetem masz kino i park wodny, w zasadzie w bliskiej odległości jest basen taki stricte do popływania i drugi budują, jakieś miejsca rozrywek też się znajdą w stylu kręgle, poza tym pełno klimatycznych miejscówek żeby wyjść na piwko, jak ktoś lubi spacerki to sporo parków oczywiście dojazd do centrum to żaden problem około 20 min
@fiir: jako mieszkaniec Podgórza nie zgadzam się z tym co piszesz. Okolice Kalwaryjskiej/Limanowskiego, czy też troche droższe okolice Nadwiślańskiej to na granicy z Kazimierzem. Na prawdę blisko do placu nowego z Okrąglakiem, stosunkowo blisko do rynku, ale na tyle daleko, że jest spokój. Nawet okolice Ronda Matecznego są jeszcze na tyle blisko, że nie ma probelmu (plus dobre połączenie do reszty miasta).