Wpis z mikrobloga

Ponad tydzień temu coś mi zaczęło śmierdzieć w mieszkaniu. Szukałam, sprawdzałam, nic nie znalazłam. W ubiegły czwartek odkryłam, że to z wentylacji, zgłoszone do administracji, w piątek sprawdzili i wg. nich nie ma problemu. Od wczoraj śmierdzi już konkretnie w całym mieszkaniu, a dzisiaj pod drzwiami piętro niżej larwy much... Administracja jednak sprawdzi co się dzieje. Mieszka tam młody chłopak, nie polak, informatyk... Nie taguję, bo brakuje mi pomysłu jak to otagować.
  • 517
  • Odpowiedz
Wyjaśnijmy sobie coś. Nie, to nie jest zarzutka. Nie, nie spodziewałam się aż takiej popularności postu. Nie nadążam z czytaniem komentarzy, odpowiem na wszystkie później. I NIE, K*RWA NIE wrzucę żadnych zdjęć. To, że mi śmierdzi w mieszkaniu to jedno, ale do cholery zmarł człowiek. Ani rodzina, ani znajomi nie zainteresowali się co z nim przez ponad tydzień. To jest smutne i tragiczne. I tak, uczę się na błędach, nie administracja tylko
  • Odpowiedz
@justypl tak, tragiczne a wyobraź sobie, że większość osób z tagu przegryw jakby zniknęły tak na tydzień i nikt by tego nie zgłosił jak ty to by ciało leżało nawet lata.
  • Odpowiedz
@Sefton: A co powiesz na to:
1. Prawo jazdy mam 18 lat. Nieobowiązkowego ubezpieczenia AC (średnio około 2 tys. rocznie) nie zapłaciłem nigdy. Gdybym był przezorny to bym płacił i oddałbym jakiemuś towarzystwu JUŻ około 36 tys. zł. Jakaż krzywda musiała by się stać teraz mojemu autu za niespełna 20 tys. zł, żebym odzyskał te 36k.? Ale gdybym wierzył dalej w ubezp. to płaciłbym dalej w naiwnej nadziei, że kiedyś je
  • Odpowiedz