Dzieje się źle i chce odejść z firmy w której pracuję. Tryb pracy, obowiązki i środowisko mocno wpłynęły na mój stan psychiczny i czuje, że każdy kolejny miesiąc będzie gorszy, a i tak mam 3 miesiace wypowiedzenia. W normalnych warunkach nie bałabym się zwolnić bo szukałabym i znalazła coś nowego w tym czasie. Tylko teraz znowu się speniałam koroną. Mam ogolem oszczędności które wystarczą mi w razie w na jeszcze pół roku, a pewnie i tak poszlabym do jakiegoś rossmanna żeby mieć na bieżące wydatki jeżeli byłoby naprawdę bardzo źle. Równolegle uczę się programowania -(python póki co) więc nawet na jakiś service desk może udałoby mi się dostać. Ale no trochę speniałam i zastanawiam się czy pandemia to dobry czas na taką zmianę. LinkedIn jest zasypany CV. Z drugiej strony wiem, że nie wytrwam w tej robocie zbyt długo. Trzy lata się trzymałam, ale ostatnio jest bardzo źle. Dzisiaj nawet wyszlam po 3 godzinach z biura i nie wróciłam. Jestem psychicznie wrakiem. Znerwicowanym, bez chęci do czegokolwiek. Inna opcja to L4 na miesiąc od psychiatry ale to nie w moim stylu, ponadto ja nie chce migać się od pracy byle ta praca przynosiła mi satysfakcję.
@pandagata: Nie patrz się na innych, na kolegów z zespołu, bo gdyby oni byli w takiej sytuacji zapewne nie mieliby z tym problemu żeby zniknąć. To twoje życie i musisz przede wszystkim myśleć o sobie.
Aktywne Wpisy
nsfw
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Dzieje się źle i chce odejść z firmy w której pracuję. Tryb pracy, obowiązki i środowisko mocno wpłynęły na mój stan psychiczny i czuje, że każdy kolejny miesiąc będzie gorszy, a i tak mam 3 miesiace wypowiedzenia. W normalnych warunkach nie bałabym się zwolnić bo szukałabym i znalazła coś nowego w tym czasie. Tylko teraz znowu się speniałam koroną. Mam ogolem oszczędności które wystarczą mi w razie w na jeszcze pół roku, a pewnie i tak poszlabym do jakiegoś rossmanna żeby mieć na bieżące wydatki jeżeli byłoby naprawdę bardzo źle. Równolegle uczę się programowania -(python póki co) więc nawet na jakiś service desk może udałoby mi się dostać. Ale no trochę speniałam i zastanawiam się czy pandemia to dobry czas na taką zmianę. LinkedIn jest zasypany CV. Z drugiej strony wiem, że nie wytrwam w tej robocie zbyt długo. Trzy lata się trzymałam, ale ostatnio jest bardzo źle. Dzisiaj nawet wyszlam po 3 godzinach z biura i nie wróciłam. Jestem psychicznie wrakiem. Znerwicowanym, bez chęci do czegokolwiek. Inna opcja to L4 na miesiąc od psychiatry ale to nie w moim stylu, ponadto ja nie chce migać się od pracy byle ta praca przynosiła mi satysfakcję.
#pracbaza #zalesie #linkedin #rozwojosobisty