Aktywne Wpisy
bert74 +10
Witam, jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość.
Od pewnego czasu moim "guilty pleasure" stało się czytaniem postów spod tagów #przegryw #blackpill #redpill itp. Początkowo dlatego, że czułem pewnego rodzaju dumę, że osobiście udało mi się uniknąć tego losu. Pomagało mi to unaocznić drogę jaką przeszedłem, bo kiedyś byłem w podobnej sytuacji.
Jeszcze jako licealista nie miałem zbyt wielkiego powodzenia wśród dziewczyn. Miałem spore grono znajomych, ale raczej nie byłem postrzegany jako
Od pewnego czasu moim "guilty pleasure" stało się czytaniem postów spod tagów #przegryw #blackpill #redpill itp. Początkowo dlatego, że czułem pewnego rodzaju dumę, że osobiście udało mi się uniknąć tego losu. Pomagało mi to unaocznić drogę jaką przeszedłem, bo kiedyś byłem w podobnej sytuacji.
Jeszcze jako licealista nie miałem zbyt wielkiego powodzenia wśród dziewczyn. Miałem spore grono znajomych, ale raczej nie byłem postrzegany jako
Reevo +1
Kładąc stopy na kanapie, zdejmujecie skiety?
Ja zdejmuję, bo brzydzi mnie przenoszenie na nich resztek moczu z łazienki, lub syfu z korytarza.
Różowa nie zdejmuje i każe mi ogarnąć swój autyzm.
Od kiedy normą jest bycie brudasem ?
#kiciochpyta #rozowepaski #niebieskiepaski
Ja zdejmuję, bo brzydzi mnie przenoszenie na nich resztek moczu z łazienki, lub syfu z korytarza.
Różowa nie zdejmuje i każe mi ogarnąć swój autyzm.
Od kiedy normą jest bycie brudasem ?
#kiciochpyta #rozowepaski #niebieskiepaski
Zdejmujecie skarpety kładąc nogi na kanapie?
- tak 8.2% (100)
- nie 91.8% (1122)
#bekazprawakow #neuropa #shitwykopsays
@NapalInTheMorning:
14/88*
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Klasa @Mrbimbek zgłaszająca się do odpowiedzi:
Jak się lepiej poczujesz, to tutaj z kontekstem. Ale muszę cię zmartwić, że działa on tylko na twoją niekorzyść (szczególnie "wielu ludzi zapomniało" że hailowanie jest nazistowskie).
Z mojej strony błąd bo napisałem nie czytając co to było za zbiorowisko i faktycznie gościu zrobił to co mu zarzucano, tutaj przyznaje się od razu.
Jeśli miałeś na myśli coś innego, to problem raczej nie polega na tym, że "wielu Polaków ma problem z czytaniem ze zrozumieniem", ale w nieklarownej komunikacji z twojej strony.