Wpis z mikrobloga

@uve_kolarz: Miałem podobnie + nic się nie wyjaśniło, w sensie czym ta kreatura/istota/byt była, czemu podążała itd. przez co trochę odczuwałem bezsens całości.
@Wijj: A czy zawsze musi być wszystko wyjaśnione i podane na tacy?

Film bardzo świeży, oryginalny i z pomysłem. Nie był to rasowy horror, ale i tak dobrze go wspominam.
@ajuto00: Zgadzam się nie musi być wszystko wyjaśnione, tak by było nawet jeszcze gorzej, film faktycznie dość, świeży, ale jednak wolałbym gdyby ta postać ''podążająca'' była lepiej nakreślona.
@troszkuschudlem: Ja odczuwałem przez większość czasu zażenowanie. Zdjęcia i praca kamery bardzo fajne, ale całościowo film słaby. Podejrzewam, że to dlatego, że do czynienia mamy w końcu z horrorem. Jak ktoś mi mówi, że zobaczę horror, to nastawiam się na coś strasznego, a ten film ani mnie nie prestraszył, ani nie budził poczucia grozy, jak np. netflixowy Rytuał (groza budowana ciszą ciemnego lasu nocą). Motyw z tym chodzącym potworem w samym