[Nazwex]

Mój ulubiony youtuber, Wojna Idei (na kanale Szymon mówi), przeprowadził trzecią w ostatnim czasie rozmowę na temat LGBT: po rozmowie z osobą trans antyLGBT i gejem antyLGBT teraz przyszedł czas na kolejnego geja (albo bi, chyba nigdzie wprost nie padło) antyLGBT, który wiedzę na temat tego ruchu społecznego czerpie chyba z wykopu, bo padają typowe argumenty o nagości i obrażaniu religii, a poza tym cały czas zarzuca ruchowi LGBT, że... jest ruchem społecznym, a nie partią polityczną.

Padły też oczywiście wspaniałe słowa ze strony Szymona, że nie wie, czy jest sens robić rewolucję, żeby coś zmienić w tej sprawie. No tak, może powiedz parze lesbijek, która chciałaby adoptować dziecko, że co prawda badania pokazują, że dzieci w takich rodzinach rozwijają się dobrze, ale tu jest Polska, potrzeba małych kroczków, za 30 lat będziecie miały prawo do adopcji i może nawet będziecie wtedy jeszcze żyć. Albo osobie przechodzącej zmianę płci, która musi pozwać swoich rodziców, żeby płeć zmienić w świetle prawa, że to co prawda absurd, ale że musi poczekać, w 2040 to się będzie dało zrobić bez problemu. No super, tylko co to tych ludzi ma obchodzić, skoro oni domagają się podstawowych praw w tej chwili, a zanim dojdziemy do nich metodą małych kroków, to dla nich będzie dawno za późno? Tak jakby zarzucać Spartakusowi, że po co robił to powstanie, lepiej próbować prowadzić spokojny dialog i co prawda umrzec w niewoli, ale licząc na to, że za 6 pokoleń ludzie tacy jak on będą mieli jakiekolwiek prawa. Może spróbujmy się zrozumieć, zamiast starać się patrzeć na historię z takiej perspektywy, że ludzkie emocje nie mają żadnego znaczenia.
#lgbt #wojnaidei #neuropa #4konserwy #bekazprawakow (nie lubię tego ostatniego hasztagu, ale jednak jest popularny)

[Nazwex]

@milymirek: nie no, ale poważnie, czy Twój zarzut polega na tym, że gdybym chciał skrytykować jakiś jeden szkodliwy postulat którejś z partii, to nazwałbyś to manipulacją, bo nie omówiłem dobrych postulatów tej partii? No tak, nie omówiłem, bo nie taki był zamiar xx

[milymirek]

@Nazwex: Nie, ty zrobiłeś narrację jakby o tych innych rzeczach nie mówił i że ich rozmowa była jednostronna a mówili i nie była.

[Nazwex]

@milymirek: znowu: nie, nie wiem jaki Ty post czytałeś, skoro widzisz w nim takie rzeczy. Jedyne o czym piszę, to że jest to rozmowa z kolejną osobą negatywnie nastawioną do aktywistów LGBT, który jednocześnie prawie zawsze kiedy ich krytykuje, to krytykuje ich za tę samą rzecz, a później komentuję jedno konkretne zdanie.

[milymirek]

@Nazwex: Piszesz że metoda małych kroków jest zła, a alternatywą jest przecież rewolucja która jest absolutnie zła i co najważniejsze, nie ma prawa być skuteczna, a praktycznie na pewno zaszkodzi. Bo ta rewolucja to po prostu agresja na ulicach.

KK musiał czekać setki lat, żeby zniesiono niewolnictwo. Lobbowano za tym jak się dało, ale jakby mieli drzeć szaty, to nic by tym nie osiągnęli. W ramach stanu zastanego postulowali zasady które

[Nazwex]

@milymirek: piszę, że dla ludzi, którzy zmian potrzebują teraz, ewolucja nie jest żadnym rozwiązaniem, więc w ogóle się nie dziwię, jeśli mają dosyć powolnej edukacji i spróbują bardziej kontrowersyjnych metod zwracania uwagi na swoje problemy. Nigdzie nie piszę, czy to popieram czy to potępiam, bo nie robię żadnej z tych dwóch rzeczy. Zdecydowanie zarzucam za to Szymonowi, że swoim ciągłym "rewolucje są złe" okazuje brak zrozumienia dla osób, dla których rewolucja

[Nazwex]

@milymirek: zresztą masz przykład Białorusi - nazwałbyś to, co się tam teraz dzieje rewolucją (a przynajmniej jej próbą?). Ja tak. Kilka osób już zginęło, a wielu jeszcze umrze, ale widocznie dla protestujących jest to poświęcenie warte swojego celu. Nie mówię, że to bliźniacze sytuacje, bo jest dużo róznic, po prostu podaję przykład rewolucji, którą (prawdopodobnie) popierasz

[milymirek]

no dla nas może nie, ale skoro niektórzy nie mają innego wyjścia, to najwyraźniej tak.

@Nazwex: No to byłbyś za powstaniem warszawskim, żeby rozdupcyć Warszawę i spowodować ogromne straty w ludziach, bo ludzie "tak czuli", "nie mieli wyjścia".
To ten romantyzm(czy jak to nazwać) się tutaj odzywa. To jest przecież złe. Właśnie trzeba tłumaczyć, że to nie rozwiązanie, a nie wyrażać zrozumienie do takich postaw.

Cierpliwe czekanie to jest większe bohaterstwo

[milymirek]

@Nazwex: Na Białorusi nie wiemy jak wyjdzie, może to jest właśnie ten moment przesilenia i się coś na plus uda.
Ale też może przyjść następne zło, tak jak na tej animacji że rewolucja obala pomnik i na jego miejsce stawia następny.

No i jednak tutaj masz przeciwstawienie się jakiejś jednej osobie, a nie dominancie społeczeństwa.

[Nazwex]

@milymirek nie wiem w jakim obozie bym był, prawdopodobnie osób niezgadzających się z decyzją o powstaniu, ale to nie jest ta sama sytuacja. Bo tam byłbym jedna z osób, której na zmianie zalezy, a obecnie jestem osoba z zewnątrz, która mówiłaby ludziom, których to realnie dotyczy "nie róbcie tego, to jest złe, macie czekać i się męczyć z obecnym stanem rzeczy". Dlatego ja nic nie mam do osoby, z którą Szymon rozmawiał,

[milymirek]

@Nazwex: No szczerze to jak słuchałem to też pomyślałem że powinien teraz znaleźć osobę z wyraźnie innym podejściem i wtedy by miał pole do popisu w argumentacji, w przekonywaniu takiej osoby.

Może kwestia że trudniej taką osobę znaleźć do rozmowy.

[Nazwex]

@milymirek: bo nie szukał. Szymon rozmawia z osobami, które się do niego same zglaszają, a wiadomo, że skoro oglądają go głównie ludzie o podobnych do niego poglądach, to tacy się będą zglaszać.

Inna sprawa, że skoro tak dużo Szymon mówi o tym, jak zła jest radykalizacja w tej kwestii i jak bardzo nie podobają mu się ostatnie dzialania chociażby Margot, dodając do tego mówienie o dobrej ewolucji i złej rewolucji to...

[progressive]

@Nazwex: jak para lesbijek chce dziecko to niech sobie zrobi, chyba kazdy dorosly wie skad sie biora dzieci lol

[Cheshire]

Szymon:
- robi wywiad z gejem, który siedzi w UK i jest antyLGBT bo boi się reakcji drugiej strony
- jest ewidentnie prawicowy, ale udaje centrowca
- mówi o idei Chestertona, że jeśli jest jakieś prawo, to pewnie po coś ono jest tylko tego nie wiemy i nie warto tego prawa zmieniać (sugestia że kiedyś homoseksualizm był zakazany)
- mówi o oknie Overtona, że można małymi krokami doprowadzić naród do degeneracji (też