Wpis z mikrobloga

@marcin100895 jest tam pojemnik na (zimna) wode lub lod i powietrze jest schladzane tym co sie tam umiesci. Dziala tak jakbys za zwyklym wentylatorem postawil zmrozona butelke z woda. Nie zachodzi zadne sprezanie/rozprezanie.
  • Odpowiedz
@marcin100895: Tak jak Mirek @eternitowy-Bogdan powiedział. Plus to, że podczas pracy takiego ustrojstwa w pomieszczeniu znacznie podnosi się wilgotność powietrza. Na początku faktycznie czuć jakiś tam lekki chłód (głównie w okolicy wylotu), ale po dłuższym czasie w mieszkaniu zwyczajnie robi się klimat lasu tropikalnego - jest gorąco, a do tego jeszcze duszno. Generalnie żadna tego typu pierdoła (klimator, klimatyzer, wentylator z funkcją klimatyzera) nie zastąpił pełnoprawnego klimatyzatora i nie
  • Odpowiedz