Wpis z mikrobloga

Panowie, garść faktów na dziś. Po pierwsze - Hansi Flick. Nie chcę tutaj znów wygłaszać peanów na jego cześć, nie chcę tutaj wygłaszać znów tych samych frazesów, ale to jak ten facet redefiniował na nowo zespół Bayernu zasługuje na najwyższy laur. Pozwolę sobie przypomnieć w jakich okolicznościach przychodził Flick na Allianz Arenę. Bayern to była wtedy drużyna wypalona, Bayern to wtedy była drużyna skłócona z zarządem, Bayern to była drużyna w wewnętrznym konflikcie, można tutaj wymieniać wiele negatywnych czynników. Natomiast to wszystko puentuje jego warsztat, to jak Flick poukładał na nowo ten klub, odrzucił gdzieś na bok te wszystkie animozje pomiędzy zawodnikami, stworzył podwaliny pod ten dzisiejszy sukces jakim jest awans do finału. Trzymajmy się faktów - Niewielu z nas tutaj wróżyło taki sukces Bayernowi. Ile było narzekań na brak wzmocnień, na skąpstwo Karla Heinza Rummeniegge? To pokazuje jak kluczowy w dzisiejszym futbolu jest ten aspekt mentalny.
Po drugie - Robert Lewandowski. Ja myślę, że on jest dzisiaj na tym etapie świadomości własnej klasy i pragnienia ugrania czegoś wielkiego, że jego forma w tej chwili ociera się o ideał. To jest w dzisiejszych realiach piłkarz niezbędny w tej układance. To jak on dzisiaj absorbował obrońców Lyonu, To jak on dzisiaj pracował dla drużyny zasługuję na jedynkę w niemieckim Kickerze. Ja się cieszę, że przyszło mi żyć w czasach wielkiego polskiego piłkarza, bo umówmy się - Bez Roberta Bayern nie byłby teraz tu gdzie jest.
Jeśli chodzi o Lyon, to myślę, że ci chłopcy wszystkich nas dzisiaj pozytywnie zaskoczyli, ja generalnie obawiałem się jednostronnego widowiska jak to miało miejsce wczoraj, natomiast drużyna Rudiego Garcii wyszła na plac gry bez żadnych kompleksów, bez strachu przed rywalem, wyglądała dobrze motorycznie, miała kilka sytuacji na uzyskanie prowadzenia, pozwolę sobie na stwierdzenie, że gdyby Lyon otworzył ten wynik to mecz mógłby potoczyć się zupełnie inaczej.
#mecz #kanalsportowy #kanalbekowy #heheszki
Zdziszko - Panowie, garść faktów na dziś. Po pierwsze - Hansi Flick. Nie chcę tutaj z...

źródło: comment_1597870006dyugfky0tPSGekPaSr3cxD.jpg

Pobierz
  • 58
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KRZYSZTOF_DZONG_UN: napisany szpakowski za c--j nie jest podobny do oryginału, autor posta chyba nie skumał o co tu chodzi.
Pierwszy lepszy przykład "slynny trener pep guardiola" Moze mój wnuczek tak kiedyś powie.

Nie nadajesz się do tego Krzysiek i c--j.
  • Odpowiedz
@rmk93: Mati , masz racje aczkolwiek muszę ci przerwać ponieważ zaraz będziemy mieli ŁĄCZENIE.
Jest z nami na odległość ciekawa osoba, która 4 lata temu była stażystą drugiego asystenta masażysty w Olympique Lyonie.
Można powiedzieć, że zna tą szatnię "od podszewki". Opowie nam może o jakiś ciekawych anegdodach francuskiej drużyny.
Białystok Białystok, halo halo Wojtku słyszymy się ? Cześć !
exelHq - @rmk93: Mati , masz racje aczkolwiek muszę ci przerwać ponieważ zaraz będzie...

źródło: comment_1597874599y1sK5pMhUKMv9lm6yQyyhB.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
Meczy Bayern - Lyon to pojedynek charakteryzujący się bardzo wysoką intensywnością, błyskawiczne kontrataki bez przyjęcia piłki, zdyscyplinowana gra ofensywna jak i defensywna oraz doskonała technika użytkowa obu zespołów to esencja półfinału ligi mistrzów. Bądź co bądź jednak, Olympique Lyon z biegiem czasu wykazywał coraz to bardziej pasywną grę czym przypłacił brak awansu do finału. Druga bramka dla Bayernu to doskonałe diagonalne zagranie Roberta Lewandowskiego czym wymusił bardziej ekspansywną grę na kolegach z
ekjrwhrkjew - Meczy Bayern - Lyon to pojedynek charakteryzujący się bardzo wysoką int...

źródło: comment_1597880674aFGQw9PMFUPYN8Gnu61AAv.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz