Wpis z mikrobloga

Jeden z najambitniejszych MMORPG, jakie było mi dane zobaczyć w ostatnich latach - Ashes of Creation.

Co go wyróżnia?

- Node system - Spodobała Ci się miejscówka i postanowiłeś z kumplem, że zrobisz tam kilka questów? Śmiało, dzięki temu zdobywany exp rozwija dany obszar - od skromnego obozu składającego się z kilku namiotów, aż do wielkich metropolli z setkami graczy i NPCów.
- PvP - Castle Siege, Node Siege, Guild Wars, Areny, eskorta karawan, open world PvP... Właściwie wszystko, co można sobie zamarzyć. Widać tutaj sporą inspirację choćby z Lineage 2 czy Silkroad.
- Skille - Gdy gramy wojownikiem, to oczywiste jest, że mamy jakąś tam standardową szarżę. Jeśli jednak połączymy naszą główną klasę z np. magiem, to okazuje się, że szarża pozwala na teleportację do przeciwnika i dzięki temu będziemy mogli uniknąć wszelkich ścian ognia i innych tego typu niespodzianek na drodze do naszego oponenta.
- Steven Sharif - Człowiek, który ma kasę i jest fanem MMORPGów, więc wie o co w tym wszystkim chodzi. Ashes of Creation ma to szczęście, że gość pociąga tam za sznurki.

Pełny wpis zobaczycie tutaj.

#altermmo #mmorpg #gry #pcmasterrace #mmo #ashesofcreation
  • 14
@Just_Doesnt_Know: Zależy co rozumiesz przez fajny gameplay ;) Jeśli np. PvP nie wystarcza, to możesz zabrać się za kandydowanie w wyborach na burmistrza miasta i zarządzać rozbudową, możesz wybrać się na dungeony/raidy, które w większości są open world i zależą od node'ów, które są rozwinięte na danym serwerze... A możesz też spróbować starać się o latającego mounta, którego będzie posiadał jakiś tam ułamek ludzi na serwerze. Grind na pewno będzie, ale
@AlterMMO_pl: Jeden z dwóch mmo na które czekam. Dugim jest New World, przesunięte na przyszły rok. Do NW zachęca mnie ciekawy system walki i mam nadzieję, że ten rok opóźnienia wykorzystają do uzupełnienia grę w treść pve.