Wpis z mikrobloga

  • 2701
Dzień dobry!
Dzień 10. Czesiek to zupełnie inny ptaszek niż jeszcze 3-4 dni temu. Nie drze się co chwila, jest dużo, dużo szybszy i silniejszy. Patyczek, którym podaję mu jedzenie do klatki wciąga do środka trzymając go dziobem, aż traci przyczepność pod łapkami. Dzik. :) Nie widać już tak bardzo jak przybiera na sobie ani w masie ani w upierzeniu. Powoli zmieniamy nawyki żywieniowe. Musi się przyzwyczaić. :) Od dziś zmniejszam nieco częstotliwość raportowania co u niego. Spodziewajcie się posta co kilka dni, może częściej. Jutro dodam krótkie podsumowanie i kilka zdjęć z tych 10 dni życia od malutkiego pisklęcia do prawdziwego, wróblego orła. :)
Ptak napojony, najedzony i jak co dzień - zadowolony. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W weekend chyba będziemy coś latać... ;)

#czesiekthekos #zwierzaczki #pokazptaka #natura #zwierzeta #smiesznypiesek
Pobierz Krzewka - Dzień dobry!
Dzień 10. Czesiek to zupełnie inny ptaszek niż jeszcze 3-4 dni...
źródło: comment_1597812537HHtIyHY9KMDitaV3oBSpKI.jpg
  • 81
@widme Hehe :D Czadowo. To coś jak mój. Uspokajał się jak wkładałem go w obręcz (rokla taśmy klejącej). Ktoś napisał, że może mu się kojarzyć z gniazdem. Spodobała mi się teoria. :)
@psznarbkabombaska Pojawiło się hasło "podobno". Podobno tak, a podobno nie. Wydaje mi się, że rozpoznawanie zagrożenia zwierzęta (ludzie z resztą też) mają we krwi. Przecież ptasie mamy nie pokazują pisklętom "o patrz, to jest Pan Kotek, a to Pan Jastrząb, a to Pani Pustułka". W sobotę mam umówiona wizytę u ptasiego doktora. :) Wtedy wsyztkiego się dowiem.