Dzień dobry! Dzień 10. Czesiek to zupełnie inny ptaszek niż jeszcze 3-4 dni temu. Nie drze się co chwila, jest dużo, dużo szybszy i silniejszy. Patyczek, którym podaję mu jedzenie do klatki wciąga do środka trzymając go dziobem, aż traci przyczepność pod łapkami. Dzik. :) Nie widać już tak bardzo jak przybiera na sobie ani w masie ani w upierzeniu. Powoli zmieniamy nawyki żywieniowe. Musi się przyzwyczaić. :) Od dziś zmniejszam nieco częstotliwość raportowania co u niego. Spodziewajcie się posta co kilka dni, może częściej. Jutro dodam krótkie podsumowanie i kilka zdjęć z tych 10 dni życia od malutkiego pisklęcia do prawdziwego, wróblego orła. :) Ptak napojony, najedzony i jak co dzień - zadowolony. ( ͡°͜ʖ͡°) W weekend chyba będziemy coś latać... ;)
@Krzewka: kiedyś ten malec poleci w świat i powie innym brublom: a wiecie że mnie adoptował człowiek? i on wcale nie był taki zły jak o nich mówią, gdyby nie on to by mnie nie było. I tak w świat pójdzie fama że nie jesteśmy jednak takie #!$%@? :)
@Krzewka: Kiedyś jak byłem młody też odratowałem pisklaka wróbla który wypadł z gniazda ale to było ponad 20 lat temu, nie było internetów żeby ktoś dał plusika :(
@widme Hehe :D Czadowo. To coś jak mój. Uspokajał się jak wkładałem go w obręcz (rokla taśmy klejącej). Ktoś napisał, że może mu się kojarzyć z gniazdem. Spodobała mi się teoria. :)
@psznarbkabombaska Pojawiło się hasło "podobno". Podobno tak, a podobno nie. Wydaje mi się, że rozpoznawanie zagrożenia zwierzęta (ludzie z resztą też) mają we krwi. Przecież ptasie mamy nie pokazują pisklętom "o patrz, to jest Pan Kotek, a to Pan Jastrząb, a to Pani Pustułka". W sobotę mam umówiona wizytę u ptasiego doktora. :) Wtedy wsyztkiego się dowiem.
Dzień 10. Czesiek to zupełnie inny ptaszek niż jeszcze 3-4 dni temu. Nie drze się co chwila, jest dużo, dużo szybszy i silniejszy. Patyczek, którym podaję mu jedzenie do klatki wciąga do środka trzymając go dziobem, aż traci przyczepność pod łapkami. Dzik. :) Nie widać już tak bardzo jak przybiera na sobie ani w masie ani w upierzeniu. Powoli zmieniamy nawyki żywieniowe. Musi się przyzwyczaić. :) Od dziś zmniejszam nieco częstotliwość raportowania co u niego. Spodziewajcie się posta co kilka dni, może częściej. Jutro dodam krótkie podsumowanie i kilka zdjęć z tych 10 dni życia od malutkiego pisklęcia do prawdziwego, wróblego orła. :)
Ptak napojony, najedzony i jak co dzień - zadowolony. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
W weekend chyba będziemy coś latać... ;)
#czesiekthekos #zwierzaczki #pokazptaka #natura #zwierzeta #smiesznypiesek
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
PS. Przypomniało mi się jak mieliśmy w salonie fototapete lasu i uczył się latać próbując tam polecieć ;)
@Krzewka: oo, ptasi doktor, tzn? I czego chcesz się dowiedzieć?