Wpis z mikrobloga

Witam Mirki, mam sprawę, może ktoś pomoże :) Kupiliśmy z żoną działkę z domem po zmarłej babci, jesteśmy teraz zagranicą, tutaj mieszkamy, dom stoi jak stał, płacimy co trzeba, moja mama może załatwiać sprawy za nas, także wszystko jest dobrze. Ostatnio przyszedł rachunek do zapłaty za gaz, trochę dużo no i spytałem mamy jak to wygląda, z kim mamy umowę itp. I historia jest słaba, gdyż w 2016 roku do mojej 88 letniej babci przyszedł typ i bez opiekuna podpisał z babcią umowę na nowego dostawcę gazu(#!$%@?). Odtąd jeszcze przed zakupem domu mój wujek z mamą, którzy byli współwłaścicielami działki z domem, próbowali skontaktować się z tą firmą, lecz nieskutecznie. Mamy do zapłaty rachunek za ostatni rok i teraz jestem w kropce, czy płacić rachunek? Słać wypowiedzenie? Czy może iść z tym gdzieś dalej? Rodzina starych ludzi nie ogarnęła z tym nic przez lata, umowa jest od 2016 roku na 3 lata, czyli już została automatycznie przedłużona. Dzwoniłem na infolinię i aby zerwać umowę muszę im przesłać akt zgonu babci plus cały akt własności działki, czego nie chcę robić bo to nierozsądne i niebezpieczne. Ktoś coś?
#prawo #kiciochpyta #pytanie #pytaniedoeksperta