Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie słuchajcie tego kaszalota z youtube'a, co wrzucił zdjęcie #chad i pieprzy, że to takie proste.

Moje studium:
- na Tinderze po resecie może do kilku par
- nie przewijam wszystkiego jak leci, szanujmy się
- po roku używania jedna laska, z którą rzeczywiście mi się chciało spotkać, reszta to takie #!$%@?, roszczeniowe księżniczy, że szkoda gadać, szkoda strzępić ryja #pdk

#!$%@?łem tą aplikację.

Ale o co chodzi? No o to, że z dupami nigdy nie miałem żadnego problem. Fakt, że ryjem ich nie przyciągam, ale posiadanie pasji, wykształcenia, silnej osobowości robi swoje. Dupa nie wyraża zainteresowania? Olej ją i rób swoje. Nie, to nie żaden #!$%@? poradnik PUA, ale najbardziej podstawowa prawda życiowa.

No to może dorzucę historyjkę. Raz mieliśmy wypad szkoleniowy, a że pracuję w ogromnej firmie to ludzie też się na tym wypadzie poznawali. Była tam taka Magda, do której ślinili się wszyscy goście. Zamieniłem z nią na początku 3 słowa, ale widziałem w jej oczach jedynie uprzejmość i brak zainteresowania. Ok, nie będę skakał przed księżniczką, bawiłem się dobrze przez cały wyjazd z innymi laskami. Jak Magda się gdzieś pojawiała to zupełnie naturalnie ją olewałem. Styki jej się chyba przepaliły, bo kumpel zwrócił mi uwagę, że zaczęła na mnie częściej patrzyć, ale ja to znam, dalej olewałem, bo wiem, że księżniczce chodziło o upewnienie się, że ma 100% atencji. Podkreślę jeszcze raz, to nie jest żadne #!$%@? PUA. Po prostu jak po pierwszej gadce widzę, że lasce nie podchodzę to nie będę przed nią skakał. Wycieczka się zakończyła, ale jakiś czas potem było party integracyjne. Piliśmy, bawiliśmy się, zostaliśmy tylko ja i Magda. Zaprosiła mnie do swojego mieszkania. Tam się wydarzyło co powinno. A dlaczego to piszę? Bo w ramach wydurniania się Magda pokazała mi swojego Tindera. Było tam pierdyliard par i tyle dialogów, że ciężko ogarnąć (swoją drogą, nic dziwnego, że taka laska odpisuje tam coś w stylu "nom"). Magda twierdziła, że spotkała się z Tindera może z dwoma kolesiami. Tłumaczyła, że korzysta z tego kiedy jej się nudzi, a i te dwa spotkania były dosyć krindżowe.

I dokładnie tak jest mirasy. Instalując Tindera bierzecie udział w castingu łechtania próżności nieco pustych dupy (jak ta blondyna z youtube'a), no albo jak Magda (laska bardzo ładna, ale bez żadnego dłuższego związku, bo ciągła atencja, którą otrzymuje całe życie #!$%@?ła jej osobość).

Nie zgadzam się, że "takie same dupy jak na Tinderze są na ulicy". Nie wierzcie w to. Dbajcie o siebie, chodźcie na siłkę, rozwijajcie umiejętności, nie unikajcie ludzi i będzie ok. Urodziliście się z brzydkim ryjem to trudno. Trzeba to zaakceptować. I gwarantuję Wam mirasy, że przy dobrym podjeściu do życia co jakiś czas zaruchacie, a jeżeli nie macie 40 lvl to znajdziecie spoko pannę. Bo tego jest na prawdę dużo, a #!$%@? siedzie głównie w Waszych głowach.

#tinder #zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #polskiyoutube

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f3ba789e3135a007e5a0fff
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[=.......................................] 3% (6zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 3 lat działania AMW!
  • 12
Dokładnie. Faceci, którzy do przystojnych i nieźle zbudowanych nie należą zakładają konta, a potem dziwią się, że brakuje im pozytywnego ,,feedbacku” ze strony kobiet. Na portalu, w którym to czy przesuniesz w lewo czy w prawo jest uzależnione jedynie od wyglądu. Pisałem wiele razy, napiszę raz jeszcze - Tinder to mały wycinek rynku matrymonialnego. Mnóstwo kobiet funkcjonuje poza nim. Tam próbujcie.
Magda twierdziła, że spotkała się z Tindera może z dwoma kolesiami. Tłumaczyła, że korzysta z tego kiedy jej się nudzi, a i te dwa spotkania były dosyć krindżowe.


@AnonimoweMirkoWyznania: Aha, z pewnoscią. A tymi dwoma kolesiami byli goście 165cm i z bogatymi pasjami o których rozmawiali całą noc xD

Korzysta z tego wtedy kiedy jej pusia woła by ktoś z nią wszedł, a nie kiedy się nudzi. Oczywiście sadziła ci kita
NiewidomaBabcia: Spaliłeś baita historią o pięknej lasce, Która poszła z Tobą do wyra bo jako jedyny byłeś niedostępny xD co do samego filmu - babka jest sponsorowana przez tindera. Jaki film miała nagrać? Tinder to syf, nie kupuj konta bo się zabijesz czy tinder to super zabawa, poznajesz miłych ludzi i jest w pytkę? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaakceptował: sokytsinolop
Mikry Mike: Ostatni akapit to piąta esencja, coś co chłopaczki powinni zapisać w notesach i głowie.

Polecam żyć dla siebie i swoich korzyści. Ignorować ten wyścig o waginę, składać godność w ofierze. Godność, to coś, czego poświęcenia zawsze będziesz żałował. Zawsze.
Chwile w których ją straciłeś, szczególnie dla kobiety, będą Cię gryzły przez długie lata. Powracające myśli o zasadności tamtych akcji, pytania "przecież to było głupie, więc po co to zrobiłem?"