Wpis z mikrobloga

Dzień dobry, szukam elektryka/złotej rączki który obniży mi włącznik światła o jakies 10cm w dół w #warszawa #sadyba :)
Ktoś z polecenia bo jak mam szukać jakiegoś typa który prostą rzecz mi #!$%@? to wole spytac na mirko ;)
  • 17
  • Odpowiedz
@Sieniu: to cala puszke bedzie trzeba przeniesc, zrobic bruzde, otwor na puszke, przeciagnac kabel (o ile sie da lub dolutowac nowy), pozniej tynk walnac i pomalowac od nowa (moze byc slad) - warte zachodu? :D
  • Odpowiedz
@ejenes: Ty tak na serio? Przecież to jest chwila roboty. Zmienić położenie włącznika, przedłużyć przewody (kable to masz w ziemi), kucia też tyle co kot napłakał.
  • Odpowiedz
Przecież to jest chwila roboty.


@Huannn: A potem tynk, a potem gładź, a potem farba ze dwa razy i i tak nie wyrównasz koloru idealnie. Jak nie robisz tego kolejny raz to każdy etap możesz do tego #!$%@?ć.
  • Odpowiedz
@Huannn: jak ogarniasz takie rzeczy to tak, chwila roboty (choc w 10min tego nie ogarniesz, tynk, gladz musi wyschnac, pozniej przemalowac ze dwa razy). Jezeli bedziesz robil to 1raz (lub jakis nieogar), to rownie dobrze przy sciance dzialowej (czesto 6cm) mozesz zrobic dziure na wylot :D a kable nie zawsze dasz rade wyciagnac i przedluzyc
  • Odpowiedz
@ejenes: Temat wałkowany tysiąc razy. Użyj opcji szukaj. Tym razem tylko ostrzeżenie.
A tak serio to właśnie o wago mi chodziło, a czasu schniecia nie liczę, bo raczej nie będziesz siedział z popcornem przed ścianą i patrzył jak schnie xD
  • Odpowiedz