Wpis z mikrobloga

@LeVentLeCri: W troche innym klimacie, rumuński film drogi pod tytułem „Podróż z tatą” (jest na hbo go). Poza tym, z tych krórych tu nie widziałem, jest jeszcze amerykańskie „Fandango”, polskie „300 mil do nieba” i rosyjskie „Bjumer”(po polsku „Beema”). Ostatecznie „Wszystko jest iluminacją” też można by uznać za film drogi.
@okretowy_sanitariat:

Może Duel?


kurczę, sama już nie wiem, czy widziałam ten film :D jak tak patrzę na filmwebie, to inaczej go zapamiętałam (była tam jakaś młoda dziewczyna i chłopak, ale psychol w ciężarówce by się zgadzał; nie jestem też pewna, czy to jednak nie był film z późniejszego okresu).