Wpis z mikrobloga

@tomash-pl: Nie, ale nie robi się już rysunków na kalce rapidografem tylko w autocadzie. Tak samo, prezentacje się tworzy w formie elektronicznej i przesyła studentom przed zajęciami, żeby mogli się nimi zapoznać przed wykładem i ewnetualnie na nich robić notatki a nie #!$%@?ć jak głupi między kartką a ekranem rzutnika przepisując albo przerysowując na szybko.
  • Odpowiedz
@Nowa_Zielonka_: Mój wykładowca z hydrologii też takich używał. Najgorszy rak. Pisane ręczne, nabazgrolone i wielkość czcionki taka że z pierwszego rzędu ledwo co widać. Ogólnie wykładowca był już tak stary i odklejony od rzeczywistości, że w pewnym momencie zamiast folii położył na rzutniku zwykłą kartkę. Po zwróceniu uwagi że nic nie widać obrócił kartkę do góry nogami i dalej prowadził wykład ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
  • 54
@Jaroslaw_Keller i co jeszcze byś chciał roszczeniowy millenialsie.

My mieliśmy zajęcia zdalne przez ma teams i na koniec pytamy typa czy nam podeślę prezentację która nam wyswietlal, a typ się zaśmiał w twarz, że trzeba było notować, wtedy ja mu się zaśmiałem że mam w całości nagrane seminarium
  • Odpowiedz
@alteron: Mnie uczyli na wytrzymałości materiałów jak policzyć kratownicę i belkę na kartce, ale nie nauczyli jak policzyć w programie. Mam więc wiedze, która mi się do niczego nie przyda, ale za to jakby była wojna atomowa, to będę mógł zbudować kratownicę z patyków i policzyć czy się równoważy.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Thermao: u mnie, starszy profesor na wykładach z matematyki też praktykował folijki. Czasem nie było nic widać albo było zabazgranw.

'oj wnusio musiał się dorwać' :D
  • Odpowiedz
@Hiobe: Ja na układach logicznych wspomagałem się gotowcami na laborki sprzed 30 lat. Aż się dziwiłem, że wtedy istniały sformatowane dokumenty tekstowe.
Na innym przedmiocie projektowałem anteny w programie DOSowym, odpalonym w DOSBOXie na Windowsie 10
  • Odpowiedz